Ford w trzech fabrykach w Rosji produkował samochody osobowe i dostawcze (od 2011 roku). Ostatnio z taśm zjeżdżały tylko auta użytkowe. Teraz amerykański koncern wydał specjalne oświadczenie. Stwierdza w nim, że jest głęboko zaniepokojony inwazją na Ukrainę i wynikającymi z niej zagrożeniami dla pokoju i stabilności.

Reklama

– Sytuacja zmusiła nas do ponownej oceny naszych działań w Rosji. W ostatnich latach Ford znacząco ograniczał swoją działalność w tym kraju. Obecnie koncentruje się ona wyłącznie na produkcji samochodów dostawczych i sprzedaży na lokalnym rynku poprzez mniejszościowe udziały w spółce joint venture Sollers Ford. Biorąc pod uwagę zaistniałą sytuację poinformowaliśmy naszych partnerów, że zawieszamy naszą działalność w Rosji ze skutkiem natychmiastowym do odwołania – czytamy w piśmie.

Ford znika z Rosji i pomaga Ukrainie

Ford przyznał jednocześnie, że chociaż nie prowadzi znaczących działań w Ukrainie, to wielu jej obywateli znalazło zatrudnienie w strukturach koncernu na całym świecie i w tym trudnym czasie amerykański gigant zamierza ich wspierać.

Ford Fund wspiera pomoc humanitarną dla Ukrainy poprzez darowiznę w wysokości 100 tys. dolarów na rzecz Global Giving Ukraine Relief Fund. Będzie ona wykorzystana na wsparcie ukraińskich rodzin, które zostały zmuszone do opuszczenia swoich domów podczas tego kryzysu – skwitowali przedstawiciele producenta samochodów.