Nowa skoda kodiaq w rodzinie czeskiej marki stanie nad yeti, a to oznacza większe rozmiary i więcej miejsca w kabinie. Technicznie samochód jest bliźniaczą konstrukcją do najnowszej generacji volkswagena tiguana. Czesi jednak przekuli niemiecką technikę na swój sposób. Kodiaq jest o 20 cm dłuższy od tiguana i mierzy 4,7 m. Większe rozmiary odczują podróżni - najmłodszy SUV Skody zaoferuje w środku więcej miejsca niż wszystkie VW. Nowy model to również pierwsze auto tej marki wyposażone w siedem miejsc - dodatkowe dwa fotele w trzecim rzędzie zamontują na życzenie.
Wariant pięcioosobowy skrywa bagażnik o pojemności 720 litrów. Po złożeniu siedzeń kufer urośnie do 2065 litrów - w ocenie konstruktorów to największa wartość w klasie kompaktowych SUV. Z tyłu przestrzeni na nogi jest niemal tyle co skodzie superb.
Na pokładzie nie zabraknie nowinek technologicznych - pod tym względem kodiaq ma wprowadzić Skodę na czoło klasy SUV. Najbardziej zaawansowane systemy columbus i amundsen zmienią czeskie auto w hotspot na kołach, pozwalając podłączyć bezprzewodowo do internetu smartfony i tablety. Dodatkowo, ten pierwszy będzie mógł być wyposażony także w moduł LTE z najszybszą obecnie dostępną technologią przepływu danych. A już podstawowy system multimedialny pozwoli na sparowanie ze smartfonem. Phonebox z indukcyjnym ładowaniem z kolei podłączy telefon do anteny dachowej samochodu dla wzmocnienia jego sygnału.
Skoda wyposaży kodiaqa także w rozwiązania zapewniają pomoc w przypadku usterki bądź wypadku. Awaryjny przycisk eCall, który będzie wymagany we wszystkich samochodach sprzedawanych w Unii Europejskiej począwszy od 2018 roku, do czeskiego SUV-a trafi od początku sprzedaży.
Skąd moc? Kierowcy dostaną do wyboru trzy silniki benzynowe TSI (od 125 KM do 180 KM w przypadku 2.0 TSI) i dwa turbodiesle TDI (150 oraz 190 KM). Kodiaq z najsłabszymi jednostkami będzie miał napęd na przód. Pozostałe warianty wyłącznie układ 4x4.
Cena? Skoda kodiaq na polskim rynku będzie kosztować od 89 900 zł za wersję active z silnikiem 1.4 TSI o mocy 125 KM. Sprzedaż ruszy na początku 2017 roku. Dla porównania nowy tiguan w najtańszej wersji z benzynowym 1.4/125 KM został wyceniony na 98 tys. zł. Znacznie mniejszy od kodiaqa golf 5d z tą samą jednostką napędową występuje tylko 7-biegową skrzynią DSG i kosztuje od ok. 87 tys. zł, a jeśli ktoś chce ciut lepiej wyposażony model musi mieć ponad 90 tys. zł. Golf kombi 1.4 TSI/125 KM to już 94 590 zł.
Czeski SUV pojawi się w trzech wersjach wyposażenia: Active, Ambition oraz Style. Standardowo dla każdej wersji, w cenie samochodu oferowany jest także pakiet przeglądów (przez pierwsze cztery lata lub 60 tys. km eksploatacji). Auto będzie dostępne także w systemie finansowania "Jak w abonamencie" - miesięcznie od 899 zł.