Radar go nie złapie? Prosto z Japonii "niewidzialny" lexus LF-NX. ZDJĘCIA

8 września 2013, 08:48

Lexus LF-NX to prototyp którym japoński producent bada możliwość podboju segmentu średniej wielkości crossoverów. Krótko mówiąc Lexus zapowiada, że już niedługo może zaatakować na podwórku takich tuzów jak BMW X3, mercedes GLK, audi Q5 czy nawet volvo XC60. To także ukłon w stronę kierowców, dla których wielki RX jest po prostu za wielki i za drogi. Napęd? / Lexus

Nowe dzieło japońskich inżynierów jest niczym amerykańskie samoloty wykonane w technologii stealth - zdolne do przenoszenia bomb konwencjonalnych i jądrowych. Na celowniku konstruktorów z Kraju Kwitnącej Wiśni są BMW, Mercedes i Audi. Oto lexus LF-NX na zdjęciach...

1 Wielki grill jasno mówi o rodowodzie tego auta - to nowy Lexus i już! Twórcy mówią o kolejnym etapie obowiązującego w japońskiej marce języka stylistycznego L-finesse...

Lexus

2 Śmiało można stwierdzić, że przy projektowaniu LF-NX styliści naoglądali się zdjęć amerykańskich maszyn bojowych w technologii stealth. Ostre linie, głębokie cięcia i na dodatek ten matowo-srebrzysty (Brushed Metal Silver) lakier - niczym niewidzialny dla radarów bombowiec B-2 Spirit...

Lexus

3 Inżynierowie japońskiej marki są oszczędni w słowach - wspominają jedynie, że koncepcyjny LF-NX wyposażony jest w nowy wariant układu Lexus Hybrid Drive, specjalnie przystosowany do potrzeb samochodu typu SUV.

Lexus

4 W kabinie kosmos niczym z odrzutowca! Na kierowcę czekają błękitnie podświetlone elektrostatyczne przełączniki dotykowe i zdalny sterownik Remote Touch w nowym kształcie. Całość została oprawiona w żółto-czarną tapicerką skórzaną z kontrastowymi przeszyciami.