Polski rząd każe przekładać kierownice. Tylko po co?
|
Aktualizacja:
Czy Unia Europejska dopnie swego i już wkrótce rejestracja "anglika", czyli auta z kierownicą po prawnej stronie, będzie w Polsce możliwa? Dotychczas, by do tego doszło, trzeba było auto najpierw przerobić. Komisja Europejska uważa jednak, że domaganie się przekładki jest bezprawne. O co chodzi w tym sporze? A tam, gdzie są wątpliwości, odpowiedź nasuwa się sama...
Poczta amerykanska rozwozi przesylki furgonem z kierownica po prawej stronie. Ile wypadkow maja listonosze wychodzac z wozu? jesli sa takowe to skrecajac stope ale nigdy kolizje z nadjezdzajacym pojazdem. Wiele kierowcow ginie wlasnie wychodzac ze swego samochodu w zderzeniu z innym pojazdem. Czy Poczta Amerykanska, ktora jest agencja rzadowa zamowila swoje pojazdy tak poprostu z widzimisia?
Obliczyli straty wynikajace z tego typu zdarzen i postanowili zamowic pojazdy z kierownica po prawej stronie. Koszt niemal identyczny jak pojazdu z kierownica po lewej stronie - i zero wypadkow. Moze nie mowic o oszczednosciach lecz o gospodarnosci, bo sztuka jest zapobiec zbednego wydawania srodkow, ktore sa potrzebne by rywalizowac z firmami poczto podobnymi. Jesli chodzi o "anglika" w Polsce- pewnie wlasciciele nie maja kolizji wychodzac ze swego pojazdu, ale maja bole glowy w kontaktach z Ministerstwem Komunikacji.
Urzędasy muszą przecież coś robić! To po prostu sposób na utrudnianie życia obywatelowi! Nie słyszałem o wypadku którego powodem byłaby obecność kierownicy po prawej stronie!
I J. Kapiszewski zapominał dodać o istotnej cesze naszych. Czystej, bezinteresownej zawiści. Auto z kierownicą z prawej strony? Był/ła w Anglii i sobie przywiózł, sprzedał - bogaci się. A więc trzeba takiej osobie dokopać.
Nasze elity walczą o jedno - mnie wolno wszystko /np. agenci Watykanu, sędziowie, prokuratorzy, ministrowie/ a tobie durniu podrzucę walkę z czarownicami, niewłaściwym podpisem delegacji a teraz z gender, i nie orzekam. Żryjcie się między sobą, a my będziemy sędziami tego sporu. Za co nam będziecie płacić tyle ile chcemy.
Nie róbmy żartów...
Polska to nie daleki bazdrożny wschód gdzie umiejscowienie kierownicy nie ma większego znaczenia bo tam mało kto ma samochód.
W Polsce ruch jest duży, a nawet bardzo duży i kierowca musi zwyczajnie w świecie widzieć gdzie jedzie. "Angliki" to uniemożliwiają.
Biorąc dodatkowo pod uwagę, że używane auta są w UK śrdenio dwa razy tańsze niż w Polsce to szybko doprowadziłoby do zalania nas takimi samochodami i nieuniknionych wypadków z ich udziałem.
Jestem zdecydowanie przeciw możliwości rejestracji "anglików". To są samochody przystosowane do ruchu lewostronnego i w takim ruchu powinny się poruszać.
Polski rząd każe przekładać kierownice. Tylko po co?
Glupie pytanie, teraz na potege zabijaja sie siedziac za kolkiem po lewej stronie a co bedzie gdy usiada po prawej stronie - masakra!
Im "wolno" MA(tołkom).
Obliczyli straty wynikajace z tego typu zdarzen i postanowili zamowic pojazdy z kierownica po prawej stronie. Koszt niemal identyczny jak pojazdu z kierownica po lewej stronie - i zero wypadkow. Moze nie mowic o oszczednosciach lecz o gospodarnosci, bo sztuka jest zapobiec zbednego wydawania srodkow, ktore sa potrzebne by rywalizowac z firmami poczto podobnymi. Jesli chodzi o "anglika" w Polsce- pewnie wlasciciele nie maja kolizji wychodzac ze swego pojazdu, ale maja bole glowy w kontaktach z Ministerstwem Komunikacji.
Nasze elity walczą o jedno - mnie wolno wszystko /np. agenci Watykanu, sędziowie, prokuratorzy, ministrowie/ a tobie durniu podrzucę walkę z czarownicami, niewłaściwym podpisem delegacji a teraz z gender, i nie orzekam. Żryjcie się między sobą, a my będziemy sędziami tego sporu. Za co nam będziecie płacić tyle ile chcemy.
Polska to nie daleki bazdrożny wschód gdzie umiejscowienie kierownicy nie ma większego znaczenia bo tam mało kto ma samochód.
W Polsce ruch jest duży, a nawet bardzo duży i kierowca musi zwyczajnie w świecie widzieć gdzie jedzie. "Angliki" to uniemożliwiają.
Biorąc dodatkowo pod uwagę, że używane auta są w UK śrdenio dwa razy tańsze niż w Polsce to szybko doprowadziłoby do zalania nas takimi samochodami i nieuniknionych wypadków z ich udziałem.
Jestem zdecydowanie przeciw możliwości rejestracji "anglików". To są samochody przystosowane do ruchu lewostronnego i w takim ruchu powinny się poruszać.
Glupie pytanie, teraz na potege zabijaja sie siedziac za kolkiem po lewej stronie a co bedzie gdy usiada po prawej stronie - masakra!