Reklama

Reklama

Reklama
Warszawa

Reklama

Reklama

Niezwykły pojazd tylko z Polski! Zobacz, co skonstruowali dwaj bracia. ZDJĘCIA

31 maja 2015, 17:26
Dziennik.pl: Jak powstał pierwszy egzemplarz tego wehikułu? Marcin Bielawski: Zaczęło się od wycięcia z kartonu "modelu", który przykleiliśmy do ściany, aby sprawdzić, czy proporcje nam odpowiadają - taki domowy rodzaj wizualizacji 3D. Potem w kuźni po dziadku pocięliśmy i pospawaliśmy na nowo z ram rowerowych naszą ramę. Michał Bielawski: Testowaliśmy ją na polnych drogach pod rodzinną miejscowością. Wielokrotnie poprawialiśmy konstrukcję, zanim doszliśmy do pierwszego prototypu.
Dziennik.pl: Jak powstał pierwszy egzemplarz tego wehikułu? Marcin Bielawski: Zaczęło się od wycięcia z kartonu "modelu", który przykleiliśmy do ściany, aby sprawdzić, czy proporcje nam odpowiadają - taki domowy rodzaj wizualizacji 3D. Potem w kuźni po dziadku pocięliśmy i pospawaliśmy na nowo z ram rowerowych naszą ramę. Michał Bielawski: Testowaliśmy ją na polnych drogach pod rodzinną miejscowością. Wielokrotnie poprawialiśmy konstrukcję, zanim doszliśmy do pierwszego prototypu. / PolskiPojazd.pl / Zelaszkiewicz
Wygląd retro, ale sterowany jest smartfonem. Jak przystało na innowacyjny pomysł, narodził się w… garażu, w miejscowości Buk pod Poznaniem. Bracia Marcin i Michał Bielawscy postanowili przekuć swoją pasję na pojazd, którym ruszają na podbój Japonii, USA i Niemiec. Mają już zamówienia. Dziennik.pl rozmawiał z twórcami tego niezwykłego wehikułu.

Powiązane

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Reklama
Reklama

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Zobacz

Reklama

Reklama
Reklama