Na czarną listę Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów trafiło aż pięciu producentów.

Największą akcję serwisową ogłosiła Toyota, która powiadomiła UOKiK, że do serwisu wzywa niemal 30 tys. sztuk modelu corolla. Jak przyznają przedstawiciele japońskiej marki w autach, tu cytat: "wyposażonych w przednie poduszki powietrzne kierowcy z napełniaczami jednostopniowymi, na skutek długotrwałej eksploatacji w warunkach dużej wilgotności oraz wysokiej temperatury otoczenia, może nastąpić degradacja właściwości wybuchowych środka pirotechnicznego. W razie odpalenia poduszki podczas kolizji może to spowodować rozłamanie obudowy napełniacza."

Reklama
Toyota

W Polsce kampania serwisowa dotyczy dokładnie 29 855 sztuk corolli wyprodukowanych w Turcji i Wielkiej Brytanii od 19.09.2001 r. do 15.06.2004 r. Naprawa ma polegać na wymianie kompletnego zespołu poduszki powietrznej kierowcy na nowy. Masz taki samochód? Weź dowód rejestracyjny i sprawdź numer VIN z poniżą listą...

Reklama
TOYOTA COROLLA do serwisu. ZOBACZ listę numerów VIN >>
pobierz plik
Toyota

Znacznie mniejszą akcję ogłasza Volvo. W modelach S90, V90, V90 Cross Country oraz XC90 z roku modelowego 2017, niektóre śruby mocujące kurtyny powietrzne mogły zostać źle wyprodukowane. Grozi to urwaniem łba śruby. A taka ukryta wada może spowodować, brak utrzymywania kurtyny powietrznej na właściwym miejscu - w razie kolizji kurtyna nie spełni swojej funkcji ochronnej.

Na rynku polskim kampanią naprawczą objętych jest 435 pojazdów.

VOLVO do kontroli. ZOBACZ listę numerów VIN >>
pobierz plik
Volvo

BMW przyznało się natomiast, że w niektórych modelach serii 1 (E8x), serii 3 (E9x), serii 5 (F0x) i serii 7 (F1x) tarcza przegubowa wału przegubowego może nie wytrzymać całego okresu użytkowania auta i w konsekwencji pęknąć. Użytkownicy tych samochodów powinni zameldować się w serwisie, gdzie po kontroli zużycia zapadnie decyzja o potrzebie wymiany.

W Polsce akcją naprawczą objętych jest łącznie 201 samochodów.

BMW do poprawki. ZOBACZ listę numerów VIN >>
pobierz plik

Citroeny spacetourer (od 20.10.2015 r. do 27.10.2016 r.) i jumpy IV (od 15.10.2015 r. do 27.10.2016 r.) także powinny jechać do serwisu. W obu francuskich autach woda może przeciekać do kabiny pasażerskiej.

Efekt? Wilgoć może dostać się do kalkulatora poduszek powietrznych uniemożliwiając pracę systemu lub powodując nagłe ich odpalenie. W warsztacie serwisanci Citroena uszczelnią połączenia podwozia oraz sprawdzą czy są ślady wilgoci na podłodze. W razie potrzeby zawilgocone części są wymieniane.

CITROEN wzywa do serwisów. ZOBACZ listę numerów VIN >>
pobierz plik
Citroen

Także niektórzy fani jednośladów mają powody do zmartwień. Suzuki przyznaje, że w niektórych skuterach model UK110, wyprodukowanych w Indonezji, zamontowano wadliwą linkę gazu, której osłona może być wykonana z materiału o obniżonej wytrzymałości. Ta wada w konsekwencji może powodować szybką utratę właściwości uszczelniających osłony, jej uszkodzenie lub zniszczenie. Uszkodzona osłona gumowa może powodować przedostawanie się wody do wnętrza linki gazu, co może być powodem zaburzenia płynności ruchu manetki gazu oraz braku spadku prędkości obrotowej silnika. Producent obiecuje zaprosić właścicieli do serwisu i wymienić wadliwą linkę gazu na zmodyfikowaną.

Na rynku polskim akcją naprawczą objęto 190 sztuk suzuki UK110.

SUZUKI do poprawki. ZOBACZ listę numerów VIN >>
pobierz plik