Na bezkolizyjną wylotówkę na Katowice i Kraków stolica czeka od lat 90. XX w. Od dwóch miesięcy 11-kilometrową obwodnicą Raszyna i Janek można wyjechać z miasta, ale tylko w stronę Katowic i Wrocławia. A kontrakt ze Strabagiem, wart 565 mln zł, przewiduje powiązanie tej ekspresówki z drogą krajową nr 7, czyli wyjazdem na Kraków w rejonie Magdalenki. GDDKiA wymagała od wykonawcy, żeby prace nad całym kontraktem skończyły się w grudniu. Uda się trzy miesiące przed tą datą i miesiąc przed wyborami parlamentarnymi. Wniosek o pozwolenia na użytkowanie tych 2,5 km drogi jest już złożony. Wykonawca kończy montaż barier energochłonnych i prace porządkowe. Problem jest tylko z montażem oznakowania pionowego – w czasie prac nie powinno padać. Kiedy trasą pojadą kierowcy? Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu. – Termin przekazania drogi uzależniony jest od poprawy pogody i pozytywnego wyniku kontroli nadzoru budowlanego – zastrzega Agnieszka Stefańska, rzeczniczka GDDKiA. Cała trasa ma 14 km. W ramach tej inwestycji powstało pięć kładek, cztery mosty, 13 wiaduktów i trzy węzły drogowe: Puchały, Warszawa-Janki i Paszków.

Reklama

Druga przyspieszona inwestycja to most Grota-Roweckiego w Warszawie. Ta przeprawa przez Wisłę to kluczowy element powstającej obwodnicy ekspresowej, która rozprowadza ruch m.in. z autostrady A2. To też najruchliwszy most w Polsce, który teraz stał się też najszerszy – jest na nim 10 pasów ruchu.

Według umowy z czeską firmą Metrostav, wartej 800 mln zł, zakończenie prac miało nastąpić w drugiej połowie października.

Wykonawca przygotuje inwestycję do odbioru przez wojewódzki nadzór budowlany. Jeżeli ten da pozwolenie na użytkowanie, można będzie puścić ruch. Choć procedura odbiorcza jest mniej zaawansowana niż na S8 Opacz-Paszków, to jezdnie są w dużej części oznakowane, dlatego most Grota ruszy zapewne wcześniej. Może pod koniec tego tygodnia. Proces wdrażania nowej organizacji ruchu będzie kilkuetapowy: przez dwa tygodnie w obu kierunkach na jezdniach możliwe są zwężenia.

Reklama

Wraz z mostem Grota standard ekspresówki zyskało 4,5 km drogi po obu stronach Wisły – między stołecznymi Powązkami a Żeraniem. Wzdłuż trasy wyrósł 600-metrowy przeszklony półtunel z ekranów akustycznych, który ma zabezpieczyć przed hałasem mieszkańców pobliskich osiedli. – Jeżeli ostatnie prace i odbiory będą prowadzone w założonych terminach, droga w standardzie trasy ekspresowej będzie gotowa do końca września – przyznaje Agnieszka Stefańska.

Reklama

Ale nie tylko Warszawa może wzbogacić się o nowe drogi jeszcze przed wyborami parlamentarnymi. Kończą się prace na trzech obwodnicach we wschodniej Polsce za łączną kwotę 350 mln zł. Chodzi o obwodnicę Bargłowa Kościelnego między Grajewem i Augustowem budowaną przez PORR, obwodnicę Hrubieszowa pod granicą ukraińską, którą kończy Budimex, i trasę omijającą Szczuczyn po drodze do Suwałk, za którą odpowiada Pol-Aqua.

Komercyjne drogi publiczne

Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju (MIR) szykuje się do budowy dróg w niestandardowym trybie pozabudżetowym. Zostaną powołane drogowe spółki specjalnego przeznaczenia, które będą pozyskiwały pieniądze z rynku kapitałowego, np. przez emisję obligacji. MIR przygotowało projekty nowelizacji ustaw: o drogowych spółkach specjalnego przeznaczenia i o autostradach płatnych oraz KFD, które zostały przekazane do konsultacji w Komisji Europejskiej.

Cel - budować autostrady bez obciążania długu publicznego i bez udziału koncesjonariusza, zachowując kontrolę nad wysokością opłat za przejazd. Mechanizm miałby być stosowany nie tylko na A1 z Tuszyna do Częstochowy, ale – jak stanowią nowe plany ogłoszone pod koniec sierpnia – też na A2 z Mińska Mazowieckiego do Siedlec i przy budowie drugiej jezdni A18 pod granicą z Niemcami. To prawie 190 km autostrad. Według programu przyjętego wczoraj przez rząd, do 2023 r. wydatki na drogi krajowe mają sięgnąć 107 mld zł, co ma wystarczyć na 3,9 tys. km dróg szybkiego ruchu oraz 57 obwodnic.