Tribu zapowiada nowy styl samochodów Seata. To pierwszy model narysowany przez Luca Donckerwolke - byłego projektanta Lamborghini.

Mechanicznie samochód opiera się na tiguanie, czyli najnowszym SUV-ie Volkswagena. Jednak pod względem rozmiarów jest mniejszy, ma dwoje drzwi i kompletnie niepraktyczną szklaną klapę bagażnika. Cóż, to prototyp więc można mu wybaczyć.

Wnętrze mieści cztery osoby na oddzielnych fotelach. Komputer wyświetla dane na kolorowych monitorach, a kierowca może guzikiem wybrać tryb jazdy - miasto, sportowy lub terenowy (Urban, Sport albo Free-run).

Seat nie ujawnia kiedy i czy w ogóle tribu trafi do produkcji. Jeśli tak się stanie to dołączy do altei freetrack - terenowego vana.





Reklama