Chodzi o harmonogramy finansowe, które uwzględniają spłaty zaległości, jakie Covec ma wobec podwykonawców budowy oraz plany finansowania kolejnej części inwestycji. Do przedstawienia takich dokumentów wezwała w ubiegły czwartek Chińczyków Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Covec dostał na to tydzień.

Reklama

Rozmowy z przedstawicielami generalnego wykonawcy trwają trzeci dzień. GDDKiA i Covec mają ustalić, czy Chińczycy są w stanie kontynuować budowę i skończyć ją w terminie.

W czwartek premier ma przedstawić w Sejmie informację na temat problemów przy budowie A2 oraz jak one mogą wpłynąć na stan budowy dróg ekspresowych i autostrad na Euro 2012. Szef rządu uważa, że jeszcze jest realna szansa, by A2 z Łodzi do Warszawy była przejezdna na mistrzostwa.