Mitsubishi i-MIEV to pierwszy na świecie seryjnie produkowany samochód elektryczny, który niedawno został wprowadzony do oferty polskiego oddziału Mitsubishi Motors. Auto kosztuje nad Wisłą od 160 800 zł.
Do tej pory w Polsce kierowcy złożyli zamówienia na 28 sztuk. Co zrobić by tego rodzaju samochody miały sens? Podpowiedzią dla polskich władz mogą być wyniki badań w Wielkiej Brytanii...
http://www.youtube.com/watch?v=qsuF2jKzMd4
Otóż zakończył się tam właśnie pierwszy etap wspieranego przez brytyjski rząd projektu testowego pojazdów elektrycznych, który objął całe terytorium Wysp i obejmował testy 25 egzemplarzy Mitsubishi i-MiEV w Birmingham.
Konsorcjum CABLED (ang. Coventry And Birmingham Low Emission vehicle Demonstrators) to jedna z ośmiu największych, publicznych inicjatyw testowych w Wielkiej Brytanii. Stanowi ona część wartego 25 milionów funtów programu demonstracyjnego Ultra Low Carbon, który nadzoruje kierownictwo Technology Strategy Board. Konsorcjum z West Midlands zaopatruje projekt w 110 ze wszystkich 350 pojazdów biorących udział w testach drogowych na terenie Wielkiej Brytanii.
Konsorcjum CABLED zrzesza 13 organizacji z obszaru West Midlands. Są to instytucje operujące w sektorze projektowym, produkcji samochodów, akademickim, publicznym i ds. infrastruktury. Konsorcjum przewodzi międzynarodowa, inżynieryjna firma konsultingowa Arup.
CABLED jest nie tylko największym, ale również pierwszym konsorcjum, które rozpoczęło testy pojazdów elektrycznych i zapewniło sobie spore wsparcie ze strony państwa, a to za sprawą 2,5 miliona funtów przyznanych przez agencję rozwoju regionalnego Advantage West Midlands.
12 grudnia 2009 roku na Centenary Square grupie kierowców przekazano bezemisyjne pojazdy elektryczne. W ciągu kolejnych 12 miesięcy konsorcjum CABLED testowało auta w normalnych warunkach drogowych i choć najbardziej aktualne wyniki opublikowane zostaną pod koniec tego miesiąca, najnowsze badania pokazują wzrost zaufania kierowców do nowej technologii napędowej, pierwszą na świecie analizę kosztów "tankowania" przeprowadzoną w warunkach rzeczywistych i odkrywają nowe informacje o trendach w zakresie technologii ładowania pojazdów elektrycznych.
Zestawienie danych na temat rzeczywistego użytkowania pojazdu uzyskanych przy pomocy urządzenia zainstalowanego w każdym egzemplarzu testowym modelu i-MiEV umożliwiło wykonanie istotnych analiz i porównań. Ich wyniki pomogą lepiej zrozumieć oczekiwania i wymagania stawiane przez klientów samochodom elektrycznym.
Podczas oficjalnych testów potwierdzono na przykład, iż średni dystans pokonywany każdego dnia wynosi 37 kilometrów. Zatem zasięg 150 kilometrów, jaki oferuje model i-MiEV jest w codziennej eksploatacji więcej niż wystarczający. Kierowcy wykorzystywali również pełny zakres prędkości do 130 km/h.
W testach udział wziął również ekspert motoryzacyjny, Quentin Willson i jego zdaniem: "Mitsubishi i-MiEV to prekursor transportowej rewolucji, która odmieni świat. W końcu mamy bowiem samochód elektryczny, który nie wygląda jak ława kościelna, oferuje miejsce dla czterech osób, może się rozpędzić do 130 km/h, a za jego „tankowanie do pełna” nie zapłacimy nawet jednego funta. Naprawdę trudno chcieć więcej."
Nowe Mitsubishi i-MiEV to pierwszy seryjny pojazd z napędem elektrycznym na świecie, uwzględniając Nissana LEAF. i-MiEV otrzymał europejską homologację (dyrektywa ECWVTA) i jest pierwszym modelem elektrycznym na rynku brytyjskim i w wielu innych krajach, w tym w Polsce. W Wielkiej Brytanii samochód dostępny będzie na zamówienie od stycznia 2011 roku, co zbiega się z programem dopłat rządowych PICG (ang. Plugged In Car Grant) o wartości 5000 funtów.
Brytyjski oddział Mitsubishi przedstawił cennik najmu oraz plany spłaty dla klientów indywidualnych - zobowiązania zaczynają się już od 399 funtów miesięcznie...
Dodatkową zachętą do zakupu w Wielkiej Brytanii mogą stanowić następujące fakty:
- Koszt ładowania, potrzebnego do przejechania ponad 19 tys. kilometrów to zaledwie 270 funtów (ok. 1300 zł) - (2,09 funtów (ok. 10 zł) do zapłaty za ładowanie do pełna przy średniej cenie 10 pensów za kWh)
- Przy wykorzystaniu taryfy zmiennej koszty te można ograniczyć do zaledwie 135 funtów (640 zł) za ponad 19 tys. przejechanych kilometrów (1,05 funtów (ok. 5 zł) do zapłaty za ładowanie do pełna przy średniej cenie 0,05 za kWh)
- Niższe koszty serwisowania i krótszy czas przestoju – zaledwie 4 elementy pracujące przy ponad 300 podzespołach w typowym silniku spalinowym
- Zwolnienie z podatku drogowego
- Odpisy amortyzacyjne dla pojazdów flotowych w pierwszym roku
- Zerowe oprocentowanie samochodów służbowych
- Zwolnienie z opłaty za wjazd do centrum Londynu
- Darmowe parkowanie w niektórych dzielnicach Londynu oraz w niektórych miastach, np. Milton Keynes
- Wysoka wartość rezydualna na poziomie 38 proc. po 3 latach i przy przebiegu 48 tys. kilometrów.