Policjant i kierujący motorem trafili na obserwację do miejscowego szpitala.

Jak poinformował Artur Kurczaba z biura prasowego policji w Ostrowie Wlkp., do zdarzenia doszło w nocy z poniedziałku na wtorek.

"Policjanci ostrowskiej drogówki postanowili zatrzymać do kontroli drogowej jadącego motocyklistę. Jeden z nich, stojąc przy krawędzi jezdni, podał sygnał do zatrzymania, używając latarki z czerwonym światłem. Kierowca zwolnił i włączył prawy kierunkowskaz, nadal jednak jechał prosto na policjantów. Funkcjonariusze próbowali odskoczyć. Niestety, jeden został potrącony, a motocykl przewrócił się na jezdnię." - poinformował Kurczaba.

24-letni kierowca motocykla był trzeźwy, objęty był jednak sądowym zakazem kierowania pojazdami, który obowiązuje go do września tego roku. Grozi mu trzyletnie więzienie. Policja ustala i wyjaśnia przyczyny zdarzenia.

Reklama