Nothelle - niemiecka firma tuningowa tworzy potwory od 1967 roku. Naprawdę znają się na rzeczy. Za każdym razem jest mocniej i szybciej. Ich najnowsze, szalone dzieło - zarówno coupe, jak i roadster - mogą nakręcać ekstremalne silniki.

Moc zwykłej 250-konnej V-szóstki 3.2 zdublowano przez podwójne turbo i dorzucono jeszcze 20 KM. W efekcie jest 520 KM i 635 niutonometrów.

Napęd na cztery koła quattro dostaje moc przez wzmocnione sprzęgło i skrzynie manualne lub DSG. Zabawa kończy się przy ponad 300 km/h.

Skromniej wygląda to, co siedzi z przodu "słabszej" wersji TT-ki. Seryjny turbobenzynowy motor 2.0/200 KM może zostać "popędzony" na cztery sposoby - najprostszy to chip, który daje o 40 KM więcej. Ostatni stopień wtajemniczenia - totalna przebudowa silnika. Rezultat - dodatkowe 130 KM i 120 Nm.

Dla ogarnięcia wulkanu mocy pod zaostrzoną karoserią siedzi wyczynowe zawieszenie (25 mm niższe) z teflonowymi elementami (dłuższa żywotność) plus sprawniejsze hamulce. Czasy przyspieszeń to tajemnica, ale tu raczej nie ma rzeczy niemożliwych…







Reklama