Subaru, słynące z mocnych i niezawodnych, ale paliwożernych benzynówek typu bokser (cylindry położone są płasko naprzeciwko siebie), w Genewie ujawniło dane na temat swojego ostatniego osiągnięcia.
Najnowszy japoński turbodiesel to… bokser. Inżynierowie twierdzą, że tego rodzaju rozwiązanie pozwala na obniżenie środka ciężkości (popularne silniki w układzie liniowym mają go wyżej). Dzięki temu wysokoprężne Subaru powinny stabilniej zachowywać się w zakrętach czy przy nagłej zmianie pasa jezdni.
Turbodiesel od Subaru ma być cichszy i mniej wibrujący od konkurencji. Poza tym obiecują dużo mocy przy niskich obrotach plus niezwykle szybką reakcję na "kopnięcie" gazem. Brzmi intrygująco…
Kiedy trafi do produkcji? Zapowiadają, że pionierskie auto z bokserem turbodiesel (prawdopodobnie legacy) zobaczymy w połowie 2008 roku.
Niemożliwe stało się możliwe! Oto japońska marka ogłosiła wszem i wobec, że własnoręcznie zbudowała napęd wysokoprężny. Jednak nie jest to taki sobie motorek…
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama