"Po przejechaniu przez większą kałużę można nacisnąć delikatnie kilka razy pedał hamulca. To pozwoli osuszyć hamulce, które dzięki temu szybciej odzyskają swoje optymalne właściwości." - mówi Zbigniew Weseli, szef Szkoły Jazdy Renault.

Reklama

Na drodze polanej deszczem opony samochodu mają mniejszą przyczepność. Aby cztery kółka mogły bezpiecznie pokonywać kałuże, opony muszą być w doskonałej kondycji, dlatego regularnie sprawdzaj stan zużycia ogumienia. "Głębokość bieżnika nie powinna być mniejsza niż 1,6 mm w oponie letniej i 4 mm w zimowej. Gdy opony nie są równomiernie zużyte, te w lepszym stanie należy umieścić na tylnej osi samochodu" - dodaje Weseli.

>>>Kochasz swoje dzieci? To kup im fotelik!

"Niebezpieczeństwo wywoływane przez zalegające na jezdni liście, można porównać do tego, jakie stanowi oblodzona nawierzchnia jezdni zimą. Najechanie na mokre liście z dużą prędkością grozi nagłą utratą przyczepności i poślizgiem" - ostrzegają trenerzy Szkoły Jazdy Renault. Mało tego, liście mogą maskować głębokie kałuże czy dziury w jezdni.



"Jadąc pod słońce, kierowca powinien zachować szczególną ostrożność, gdyż w takich warunkach trudno zauważyć jadące z naprzeciwka samochody oraz zbliżających się do jezdni pieszych” - mówią trenerzy Szkoły Jazdy Renault.

Warto mieć w samochodzie okulary przeciwsłoneczne. Najlepiej takie, których oprawka jest na tyle wąska, aby nie ograniczała widoczności.

"Idealnie jest, gdy okulary mają soczewki polaryzacyjne, czyli takie, które skutecznie blokują oślepiające odblaski, nie pogarszając przy tym ostrości i nie zaburzając rzeczywistych kolorów” - radzą trenerzy.

Reklama

Pamiętaj, że czysta szyba to lepsza widoczność. "Mazy" na szybie rozpraszają, powodują bardzo szybkie zmęczenie wzroku, zwłaszcza wieczorem.

>>>Uwaga! Zmęczony jeździ jak pijany

Nie denerwuj się i nie kłóć za kierownicą. Rozdrażniony kierowca prowadzi agresywnie i niebezpiecznie! Jeśli dojdzie do sprzeczki, zjedź na chwilę na parking, żeby ochłonąć. "Opanowanie, spokój i dopasowanie prędkości do warunków panujących na drodze to zasady, które sprawdzają się bez względu na porę roku" - dodaje Weseli.