Fotoradary i nieoznakowane radiowozy biją rekordy. Tam najłatwiej o karę [LISTA LOKALIZACJI GITD]

Fotoradary GITD w 2019 roku okazały się skuteczne jak nigdy dotąd. Z raportu podliczającego działanie systemu automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym wynika, że zarejestrowały ponad 1,6 mln naruszeń przepisów. To o 341 tys. więcej niż w 2018 r. (plus 27 proc.). Dla porównania w ciągu ostatnich czterech lat najmniej kierowców wpadło w 2017 r. (973 tys.). Jeszcze większe wrażenie robi wzrost kar – na podstawie zdjęć z fotoradarów wystawiono 717 tys. mandatów. To aż o 66 proc. więcej niż rok wcześniej. Gdzie padły rekordy?

Z 435 stacjonarnych fotoradarów największą liczbę kierowców przekraczających dopuszczalną prędkość zarejestrowały urządzenia w trzech miejscowościach województwa śląskiego. Pierwsza trójka czempionów to:

• Koziegłowy – 24,7 tys. naruszeń
• Siewierz – 22,2 tys.
• Gliwice – 21,3 tys.

Jednak żaden z tamtejszych fotoradarów nie może poszczycić tak spektakularnym trofeum, jak ten w Kleczanowie (woj. świętokrzyskie). Tam urządzenie uwieczniło delikwenta, który w maju minionego roku na ograniczeniu do 60 km/h pędził 209 km/h, czyli o 149 km/h za szybko. To największe przekroczenie prędkości ujawnione w 2019 r.

Raport podlicza też rok działania 20 lokalizacji rejestratorów przejazdu na czerwonym świetle. I okazuje się, że najwięcej pracy miały urządzenia zamontowane nad skrzyżowaniami w dwóch miejscowościach na Mazowszu.

• Jabłonna – 5,7 tys. przypadków
• Mroków (pow. Piaseczno) – 5,1 tys.
• Piła – 3 tys.

Efektywność 29 nieoznakowanych radiowozów ITD również może imponować. Inspektorzy nazywają je "mobilnymi urządzeniami do odcinkowego pomiaru prędkości". A najwydajniejsze auta pracują pod przykrywką w czterech lokalizacjach:

• Lublin - 24,1 przekroczeń
• Gniazdowo – 16,3 tys.
• Babigoszcz – 16,3 tys.
• Tomaszów Mazowiecki – 13,7 tys.

Gdzie stanie 26 nowych fotoradarów. Oto lista lokalizacji GITD

I zanosi się, że sieć GITD będzie jeszcze skuteczniejsza. Instytucja chce za 162 mln zł kupić nowy sprzęt. Jeszcze w czwartym kwartale 2020 roku ruszy montaż 26 fotoradarów z postępowania ogłoszonego na początku roku (mają kosztować 5,72 mln zł). Inspektorat planuje również zakup 247 fotoradarów za przeszło 54,3 mln zł. Instalacja świeżego sprzętu rozpocznie się od III kwartału 2021 roku, a ostatni fotoradar z tej puli trafi na maszt w 2023 roku (trzeci kwartał).

Łącznie lista obejmuje zakup 358 nowych urządzeń rejestrujących, które trafią na wszystkie kategorie dróg. Ruszyły już przetargi i testy.

• 247 stacjonarnych urządzeń rejestrujących dla dotychczas wykorzystywanych lokalizacji
• 26 urządzeń rejestrujących do punktowego pomiaru prędkości dla nowych lokalizacji
• 39 urządzeń rejestrujących do odcinkowego pomiaru prędkości dla nowych lokalizacji
• 30 urządzeń rejestrujących przejazd na czerwonym świetle dla nowych lokalizacji
• 5 urządzeń monitorujących niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej na przejazdach kolejowych
• 11 przenośnych urządzeń rejestrujących

Przypominamy, że w 2019 roku GITD oraz Instytut Transportu Samochodowego (ITS) podpisali specjalną umowę na wykonanie analizy Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. W myśl tego dokumentu eksperci ITS na potrzeby rozbudowy CANARD (w tym instalacji nowych urządzeń rejestrujących) przygotowali m.in. listę (ranking) wytypowanych i przeanalizowanych lokalizacji dla stacjonarnych fotoradarów, urządzeń służących do kontroli wjazdu na czerwonym świetle (oddzielnie skrzyżowania oraz przejazdy kolejowe) oraz kamer odcinkowego pomiaru średniej prędkości.

– W mojej ocenie – równie istotne co rozbudowa istniejącego systemu – jest także zwiększenie jego skuteczności (egzekwowalności), poprzez zmianę prawa tak, by mandaty za wykroczenie drogowe nakładane były na drodze administracyjnej, czyli znacznie szybciej niż obecnie – powiedział dziennik.pl Marcin Ślęzak, dyrektor Instytutu Transportu Samochodowego.

Kierowcy zwalniają za bardzo

– Poprawa bezpieczeństwa na polskich drogach to kwestia, która wymaga nieustannych działań, ale także ostrożności ze strony kierowców – powiedziała dziennik.pl Joanna Susło reprezentująca operatora systemu Yanosik. – Niestety często jest tak, że osoba prowadząca auto widząc fotoradar gwałtownie hamuje, nawet jeśli porusza się z dopuszczalną prędkością. Potwierdzają to dane pochodzące z systemu Yanosik, z których wynika, że ponad 80 proc. kierowców jeździ znaczniej wolniej przy miernikach prędkości niż wskazują ograniczenia. Co więcej, przy fotoradarach ustawionych na odcinku drogi z ograniczeniem do 70 km/h użytkownicy poruszają się o 30 km/h wolniej niż wskazują znaki – podkreśła

Oto LISTA wskazanych przez ITS 26 lokalizacji nowych fotoradarów:

GITD przewidziało także listę miejsc rezerwowych: