Kia Carnival nowej, czwartej już generacji chce wyglądać jak SUV. Już na podstawie pierwszego foto można stwierdzić, że w takim opakowaniu prezentuje się bardziej dynamicznie niż modele trzech wcześniejszych pokoleń. Projektanci nowy owoc swoich uniesień nazwali "wielkim pojazdem użytkowym". W ich ocenie samochód przypadnie ludziom do gustu dzięki połączeniu innowacji, funkcjonalności i stylu. Stąd wzorem poprzedników, na pokładzie przewidziano osiem miejsc czy przesuwane automatycznie tylne drzwi.

Reklama

Nowa Kia Carnival trafi do sprzedaży w Korei i na inne światowe rynki w trzecim kwartale 2020 roku. Od debiutu pierwszej generacji w 1998 roku na drogi wyjechało ponad dwa miliony egzemplarzy tego auta. Część z nich trafiła także nad Wisłę – samochód był sprzedawany do czwartego kwartału 2011 roku.

Teraz producent twierdzi, że jak na razie nie planuje wprowadzenia najnowszego modelu do Europy. Polska także jest wykluczona. Jednym z większych rynków zbytu są Stany Zjednoczone. Na Starym Kontynencie rządzą SUV-y, a minivany wymierają i kropka.

Producent liczy, że nowa Kia Carnival - sprzedawana na wielu rynkach na całym świecie jako Sedona - spodoba się klientom dzięki połączeniu innowacji, funkcjonalności i stylu / Kia