Statystyki J.D. Power od lat uchodzą za jedne z najbardziej wiarygodnych na świecie. To efekt tego, że w badaniach firmy udział biorą sami klienci. Tysiące klientów. Pod koniec ubiegłego roku firma wysłała ankiety do właścicieli aż 70 tys. aut kupionych w 2017 r. To oznacza, że zainteresowani przejeździli nimi od 2 do 3 lat, a to wystarczający czas, by poznać wszystkie ich słabości, niedoskonałości i wystawić obiektywną ocenę. Każdy z ankietowanych musiał odpowiedzieć na prawie 180 pytań dotyczących jego samochodu – czy i jakie miał usterki od momentu zakupu, jakie problemy pojawiły się w czasie eksploatacji itd. Część pytań dotyczyła irytujących mankamentów, a wśród nich właściciele aut wymieniali np. niedbałe spasowanie elementów wnętrza, dziwne odgłosy wydobywające się z deski rozdzielczej, zawieszające się nawigacje, nieprecyzyjne i zawodzące systemy wsparcia kierowcy, odpryskujący lakier, wycierające się fotele, zapalenie się kontrolki "check engine" podczas jazdy skutkujące nagłą i niebezpieczną utratą mocy, szarpiące skrzynie biegów etc.

Reklama

Potem analitycy J.D. Power wszystkie ankiety podsumowali, wyciągnęli z nich wnioski i przygotowali ranking satysfakcji klientów, w którym za główne kryterium przyjęto "Liczbę problemów na 100 aut". Średnia w badaniu z 2019 r. to 134 problemy – tylko o 2 mniej niż w edycji z roku 2018 (wówczas ankietowano kierowców, którzy kupili swoje wozy w 2016 r.). Dużym zaskoczeniem jest jednak spadek w rankingu wielu marek premium. W przypadku samochodów Audi odnotowano 136 „usterek” na 100 aut (12 więcej niż rok wcześniej), a u Mercedesa aż 152 (18 więcej). Zdecydowanie najgorzej wypadły Volvo i Jaguar (odpowiednio 185 i 186 problemów). Zdaniem analityków z J.D. Power to dowód na to, że klienci bywają coraz bardziej rozczarowani drogimi autami – ich jakość po prostu nie zawsze idzie w parze z ceną. W badaniu Hyundai wypadł lepiej niż Audi, Mitsubishi lepiej od Mercedesa, a Fiat dużo lepiej niż Jaguar!

Z marek dostępnych w Europie (badanie przeprowadzono w USA) powyżej średniej uplasowały się jedynie BMW (choć nadal wypada gorzej niż Volkswagen czy Toyota), Porsche i Lexus. Dodatkowo, za najbardziej niezawodne auto uznano Lexusa ES i to nie tylko w tej edycji badania, ale w całej jego 31-letniej historii! W przypadku tego modelu średni wskaźnik problemów to zaledwie 52 na 100 aut. Ponadto wyróżniono też Lexusa NX (uległ jedynie Porsche Macan) i Lexusa IS.

Eksperci uważają, że kiepski wynik większości marek premium to efekt ich coraz większego skomplikowania – ekrany dotykowe czy nowatorskie systemy często są skomplikowane w obsłudze, niedopracowane, zawodne i zamiast cieszyć czy pomagać, często zwyczajnie irytują kierowców. Ich początkowy zachwyt potrafi szybko zamienić się w rozczarowanie, czemu dają wyraz właśnie w ankietach J.D. Power.

Reklama
Marka Liczba problemów na 100 aut
1 Genesis 89
2 Lexus 100
3 Buick 103
4 Porsche 104
5 Toyota 113
6 Volkswagen 116
7 Lincoln 119
8 BMW 123
9 Chevrolet 123
10 Ford 126
11 Mazda 130
12 Cadillac 131
13 Hyundai 132
14 KIA 132
Średnia dla wszystkich marek 134
15 Audi 136
16 Nissan 136
17 Acura 139
18 Honda 139
19 Ram 140
20 Mitsubishi 146
21 Mini 147
22 Mercedes 152
23 Subaru 154
24 Infiniti 155
25 Dodge 158
26 Jeep 159
27 Fiat 160
28 GMC 162
29 Volvo 185
30 Jaguar 186
31 Chrysler 214
32 Land Rover 220