- Przekazaliśmy dziś Ojcu Świętemu trójkołowy pojazd elektryczny z Katowic. Wydarzenie to zrobiło prawdziwą furorę wśród pielgrzymów zgromadzonych na placu Świętego Piotra w Watykanie. Była to doskonała okazja do promowania naszego miasta w skali globalnej. Pojazd z logo Katowic będzie używany przez Gwardię Szwajcarską - przekazał w środę na swoim profilu na Facebooku Krupa.

Reklama

Uczestnicy pielgrzymki podróżowali kilkoma samochodami elektrycznymi szlakiem europejskich sanktuariów, deklarując promowanie idei odpowiedzialności za klimat – zgodnie z ideą encykliki Laudato si' papieża Franciszka. Wyruszyli 8 września z Częstochowy, gdzie poświęcony został dar dla Franciszka: elektryczny trójkołowiec. Do Watykanu dotarli w niedzielę.

Dzień po inauguracji pielgrzymki jej uczestnicy zatrzymali się w Katowicach, gdzie działa organizujące przedsięwzięcie stowarzyszenia Instytut Elektromobilności Emobi. Podczas wspólnego briefingu z Krupą prezes Emobi Marcin Piaskowski wyjaśniał, że chodzi przede wszystkim o promocję elektromobilności, jako przejawu dbałości o planetę.

Reklama

- Promujemy ekologię i promujemy elektromobilność. Mamy nadzieję, że ta pielgrzymka pokaże też w jakimś stopniu, że jest już możliwe poruszanie się pojazdami elektrycznymi nie tylko w obrębie miast, wokół własnego miejsca zamieszkania, ale też na tak długim dystansie, jaki dzieli nas od Watykanu - deklarował szef Emobi.

Pielgrzymka w ciągu niespełna dwóch tygodni miała przemierzyć ponad 4 tys. km, odwiedzając sanktuaria Polski, Czech, Austrii, Słowenii i Włoch. Jej uczestnicy na trasie chcieli rozmawiać o potrzebie dostosowania miejsc kultu dla potrzeb elektromobilności, a także promować polską strategię rozwoju elektromobilności.

Dystanse między postojami zaplanowano na ok. 300-350 km, po drodze organizowano m.in. wydarzenia promocyjne. Niezależnie na miejsce został przewieziony elektryczny trójkołowiec – podarunek dla papieża. Jak sygnalizowali współkoordynatorzy przedsięwzięcia, z uzgodnień ze stroną watykańską wynikało, że jego użytkownikiem będzie straż papieska.

Reklama

Papież miał otrzymać także katowicką deklarację Driving Change Together, dotyczącą partnerstwa na rzecz rozwoju elektromobilności. Dokument ten podpisali w grudniu ub. roku, w trakcie szczytu klimatycznego COP24 w Katowicach, przedstawiciele ponad 40 państw, a także wielu firm i organizacji międzynarodowych.

Przedstawiciele Emobi informowali, że rozmawiali z Franciszkiem w Watykanie już 8 maja br., przekazując papieżowi ideę e-mobilnej pielgrzymki i uzyskując na to przedsięwzięcie błogosławieństwo. Dowiedzieli się m.in, że na terenie Watykanu działa już 12 ładowarek samochodów elektrycznych, zasilanych energią z paneli fotowoltaicznych, a do końca roku ma być ich 20.

Media

Według organizatorów wśród patronów e-pielgrzymki były: polska prezydencja COP 24 – minister Michał Kurtyka, Ministerstwo Środowiska, Krajowe Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, Główna Inspekcja Transportu Drogowego, Urząd Marszałkowski Woj. Małopolskiego, prezydent Katowic oraz katolicki ruch ekologiczny Global Catholic Climate Movement.