"SE": Kamil Durczok zeznał, że przed jazdą BMW wypił jeszcze dwa piwa
|
Aktualizacja:
"Piliśmy alkohol. Głównie piwo i wino, ale było też whisky" – miał
powiedzieć śledczym Kamil Durczok. "Super Express" twierdzi dotarł do
zeznań dziennikarza, który pod wpływem alkoholu rozbił swoje BMW na
autostradzie A1.
TyPOwe zachowanie alkoholika. Po kilku dniach libacji , walnął dwa piwka , żeby jakoś funkcjonować. Pić się chciało , a przerwać w porę nie POtrafił. Był zapewne umówiony na jakiś medialny spektakl pt."PiS zły , PiS niedobry , faszyzm w Polsce się przez PiS odrodził , konstytucja i praworządność jest przez PiS łamana.... w ogóle ciemnogród i Kaczyński i jego kot" , więc trzeba było cisnąć kilometry. Kasiorka POtrzebna , na następne balety.
otwieraczu, jeśli pił przez 4 dni to 2 piwa z rana tylko utrwaliły osiągi uzyskane podczas kilkudniowych bojów - jest całkiem prawdopodobne że tego dnia wypił tylko dwa piwa.
Doprowadzenie się do 2,6 promila samym piwem i winem graniczy z niemożliwością. Na szybko (2-3 godziny) to z 10-12 flaszek piwa lub prawie 3 flaszki wina. Jestem w stanie uwierzyć w piwo (widziałem raz, goście chodziili dosłownie na czworakach...), ale ponad 2 litry wina w 2-3 godziny to czyste fantasy. IMO był tak nasączony, że tylko podtrzymywał poziom....
Oczywiście przedstwiciele "wyjatkowej kasty " go uniewinnią albo dadzą tylko500 pln grzywny...Jakoś jak ktoś z TVN czy Wyborczej albo okolic popełni przestepstwo drogowe to sądy głuchną i ślepną
Odebrać dożywotnio prawo jazdy bo to nalogpwiec i kazać zapłacić gigantyczna karę na konto poszkodowanych w wypadkach. Odstraszy innych, a jak nie to będzie wymierna kara.
"W mojej ocenie nie przekraczałem prędkości".
To nie jest kwestia oceny tylko faktow. Czy tam nie ma danych z bramek na autostradzie jak szybko byla gwiazda Faktow TVN24 sie przemieszczala? Dwa piwa i 2.6 promila? To rekord swiata!
dlatego należy wspierać ideę eutanazji sadowej - tacy jak Durczok marnują tylko zasoby planety i najzasadniejsze wydaje się stosowanie eutanazji sadowej jak to jest już na zachodzie Europy.
Ja tam lubię tego łobuza. Może pycha, może wulgar ale jakiś spoko prawdziwy ten kolo jest, nie jak większość tych pip i bolców z telewizora i internetów. Ale po pijaku za kółko nie pochwalam.
Kazdemu moze sie to przydarzyc jakas impreza w gronie znajomych co tak mocno krytykujecie wy nie chodzicie na imrezy jedyny blad to nie piwinien jechac za kierownica wziasc taxi albo wrocic nastepnego dnia problemu by nie mial a z kim jechal to jego prywarna sprawa jego zycie i to akurat mie powinnio nikogo interesowac Brygida
Aby go zobaczyć przejdź do strony z najnowszymi komentarzami.