Suzuki ogłosiło, że wchodzi na nowy poziom współpracy z Polskim Związkiem Bokserskim. Szczegóły poznaliśmy przed meczem, w którym po raz pierwszy od ponad pół wieku polscy pięściarze zmierzą się towarzysko z Bułgarią.

Reklama

– Wspólnie działamy od dwóch lat. Pierwsza w historii gala Suzuki Boxing Night jest początkiem naszej szerszej współpracy. Mamy już wypracowaną umowę, dzięki której Suzuki Motor Poland udzieli pięściarzom wsparcia finansowego i logistycznego – powiedział dziennik.pl Piotr Dulnik, prezes Suzuki Motor Poland. – Drugim projektem, o którym jeszcze nikt nie słyszał będzie powołanie Suzuki Top Team, czyli grupy wyróżniających się, indywidualnych sportowców, którzy zostaną objęci szczególnym wsparciem w przygotowaniach do Igrzysk Olimpijskich w Tokio – ujawnił szef SMP.

Wiadomo, że w skład Suzuki Top Team wejdą: Sandra Drabik, Aneta Rygielska, Karolina Koszewska, Elżbieta Wójcik, Mateusz Polski, Bartosz Gołębiewski, Mateusz Goiński, Adam Kulik oraz Daniel Adamiec.

Suzuki
Reklama

Japońska firma zwiększa również zakres wsparcia finansowego dla Polskiego Związku Bokserskiego (PZB). Zastrzyk gotówki do budżetu pozwoli na organizację profesjonalnych meczów międzypaństwowych, które będą realizowane w formule Suzuki Boxing Night. Organizacja otrzyma także flotę samochodów rozszerzoną do 14 pojazdów – będą to modele Suzuki Vitara i SX4 S-Cross.

– Boks olimpijski jest niedocenianą dyscypliną w Polsce, a my chcemy mocno zaangażować się w jego rozpowszechnianie i rozwój – powiedział Dulnik. – Wsparcie Suzuki dla Polskiego Związku Bokserskiego i zaangażowanie w realizację Suzuki Boxing Night ma na celu uświadomienie, że boks olimpijski jest atrakcyjny. Liczymy na dalszą popularyzację tej dyscypliny, w której Polska odnosiła sukcesy w przeszłości. Suzuki Boxing Night wpisuje się w przygotowania bokserów do Igrzysk Olimpijskich w Tokio. Liczymy, że kwalifikacje, które odbędą się na początku 2020 r., otworzą naszym zawodnikom drogę do Tokio i nowych medali – wyjaśnił szef SMP.

dziennik.pl

– Wierzę, że we współpracy z Suzuki Motor Poland stworzymy polskim bokserom jak najlepsze warunki przygotowań do kwalifikacji olimpijskich i wreszcie po wielu latach przerwy doczekamy się medalu na igrzyskach – stwierdził Grzegorz Nowaczek, prezes PZB.

Pierwszy oficjalny mecz międzypaństwowy męskich reprezentacji Polski i Bułgarii pod nazwą Suzuki Boxing Night zostanie rozegrany 26 lipca 2019 r. w Warszawie.

Zawodnicy skrzyżują rękawice w 9 kategoriach wagowych:

52 kg: Jakub Słomiński – Tinko Banabakov
56 kg: Jarosław Iwanow – Daniel Asenov
60 kg: Radomir Obruśniak – Kiril Rusinov
64 kg: Mateusz Polski – Vensan Kirkorov
69 kg: Filip Wąchała – Petar Draganov
75 kg: Bartosz Gołębiewski – Hyusein Hyusein
81 kg: Mateusz Goiński – Kristiyan Nikolov
91 kg: Michał Soczyński – Ivan Mechkov






Z powodu kontuzji bułgarskiego zawodnika wagi +91 kg Petara Belberova, dziewiątą walkę stoczą polscy giganci wagi superciężkiej – Adam Kulik i Aleksander Stawirej.

Reklama

Historia pięściarskich spotkań seniorskich reprezentacji narodowych Polski i Bułgarii sięga pierwszej połowy lat 50. ubiegłego wieku. Do inauguracyjnego starcia obu drużyn doszło podczas turnieju przedolimpijskiego w Moskwie 14 marca 1952 r., w którym Polacy pokonali swoich bałkańskich rywali 16:4. Dwa sezony później, podczas turnieju słowiańskiego w Bułgarii, Polacy zwyciężyli zespół gospodarzy aż 18:2 w meczu, który odbył się na ringu w Sofii dnia 16 września 1954 r. Rok 1965 przyniósł zwycięstwo Bułgarom, którzy wygrali u siebie 12:6, 20 czerwca w Sofii. Już rok później – 13 listopada 1966 r. w Warszawie biało-czerwoni wygrali 10:6. Tym samym dotychczasowy bilans spotkań obu drużyn jest korzystny dla Polaków – 3:1.

Suzuki – jako jedyny producent z branży motoryzacyjnej w Polsce – jest mecenasem wielu dyscyplin sportowych, zarówno na amatorskim, jak i tym najwyższym, profesjonalnym poziomie. Poza boksem wspiera kadrę narodową koszykarzy, reprezentację w piłce ręcznej, Polską Ligę Koszykówki, Superligę, a także grającą w Lotto Ekstraklasie drużynę Korona Kielce.
Suzuki / GABOR FENYES