Nowotarski policjant zatrzymał nietrzeźwego kierującego, 39-letniego mieszkańca Piekielnika, który jadąc ul. Konfederacji Tatrzańskiej wjeżdżał na krawężniki, a po chwili skręcił na parking przed budynkiem nowotarskiej komendy - informują mundurowi.

Reklama

Po badaniu alkomatem okazało się, że kierowca w wydychanym powietrzu miał 4,51 promila alkoholu. Czyli zdaniem policji rekordową dawkę i... teoretycznie śmiertelną.

Sprawcę przestępstwa osadzono w areszcie do dyspozycji prokuratury. A kiedy już wytrzeźwiał dobrowolnie poddał się karze. "Dostał" 5 tys. zł grzywny, 7 lat zakazu prowadzenia pojazdów i 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata.