Kia stinger przechodzi finalne próby w ekstremalnych warunkach. Wiadomo, że zespół 100 inżynierów na dwa miesiące opuścił "przytulną" bazę testową Kia niedaleko Północnej Pętli Toru Nurburgring w Niemczech, by na północy Szwecji w okolicach koła podbiegunowego doszlifować nowy samochód pod względem jak najlepszego balansu układu jezdnego. Próby nadzoruje legendarny Albert Biermann, niegdyś szef inżynierów odpowiedzialnych za samochody BMW serii M.

Reklama

Spece odmrażając sobie... - no sami wiecie co - szukają ostatecznych parametrów zawieszenia i układu kierowniczego stingera w wersji z napędem zarówno na tylne, jak i na cztery koła. Dopracują też systemy elektroniczne wspomagające kierowcę. A wszystko po to by samochód zachowywał się stabilnie i przewidywalnie bez względu na warunki drogowe. I oczywiście w przypadku napędu na tylną oś dawał niesamowitą frajdę z jazdy w poślizgu.

Trwa ładowanie wpisu

W ośrodku testowym, zlokalizowanym w Arjeplog w szwedzkiej Laponii, inżynierowie Kia testują zachowanie samochodu w różnych sytuacjach drogowych na nawierzchni o niskiej przyczepności. Na skutym lodem jeziorze Uddjaure wytyczono tory do sprawdzenia zachowania auta podczas jazdy slalomem, po okręgu i w czasie pokonywania trasy naszpikowanej zakrętami o różnym profilu.
KIA
Reklama

Silniki? Dwa benzynowe i turbodiesel

Pod maską stingera znajdą się do wyboru dwa turbodoładowane silniki benzynowe - 2.0/255 KM i 3.3 V6/365 KM. Ten ostatni wariant przyspiesza od 0 do 100 km/h w 5,1 s i potrafi rozpędzić się aż do 269 km/h. Inżynierowie podkreślają, że to najszybsze auto w historii marki.

Trzecią odmianą silnikową będzie turbodiesel o pojemności 2.2 i mocy 200 KM (440 Nm). Kia zakłada, że właśnie ta wersja będzie najpopularniejszą w Europie.

Wszystkie jednostki napędowe współpracują z 8-stopniową automatyczną skrzynią biegów, która przenosi napęd na tylne koła. Jeśli ktoś sobie zażyczy dostanie auto z układem 4x4.

KIA
Reklama

Napęd 4x4 czy na tył?

Już teraz wiemy, że kia stinger 4x4 zostanie wyposażona w system Dynamic Torque Vectoring Control, który automatycznie dostosowuje moment obrotowy i siłę hamowania poszczególnych kół. Tak skonfigurowany samochód powinien utrzymać właściwy tor jazdy zarówno podczas gwałtownych i mocnych skrętów, jak i w trakcie poruszania się drogami z nawierzchnią o niskiej przyczepności. Ponoć jeśli singer z napędem 4x4 wypadnie z drogi do rowu to tylko dlatego, że… kierowca wjechał tam celowo.

Odmianę z napędem na tylne koła na życzenie (i za dopłatą) uzbroją w mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu - rozwiązanie ma zapewnić kierowcy maksymalną kontrolę nad samochodem podczas jazdy poślizgiem plus uśmiech wielki niczym banan Chiquita. Dodatkowo w wersji stinger GT (3.3 V6), w trybie "Sport" przewidziano odcięcie systemu stabilizacji toru jazdy i kontroli trakcji.

- Kia stinger będzie produkowana w Korei. W Polsce zadebiutuje w czwartym kwartale 2017 roku - powiedziała dziennik.pl Monika Krzesak z Kia Motors Polska. Wśród konkurentów wymieniła m.in. audi A5 sportback, BMW 4 gran coupe i jaguara XE.

KIA
KIA