Arrinera Automotive S.A. dotrzymała słowa! Podczas międzynarodowych targów Autosport International Racing Car Show w Birmingham spółka zaprezentowała pierwszy w historii polski samochód wyścigowy klasy GT.

Reklama

- Arrinera hussarya GT4 otwiera w spółce nowy etap oraz nowy wymiar projektu supersamochodu arrinera hussarya. Motorsport ma być dla firmy poligonem doświadczalnym, a zdobyta wiedza oraz doświadczenie zostanie zastosowane w dopracowaniu modelu drogowego arrinera hussarya. Uważam, iż jest to najlepsza droga rozwoju dla pierwszego polskiego supersamochodu - powiedział dziennik.pl Łukasz Tomkiewicz, prezes firmy Arrinera Automotive.

Arrinera Automotive S.A. / Photographer Cezary Janczura

Nadwozie oraz elementy aerodynamiczne arrinery hussarya GT zostały opracowane wspólnie z Politechniką Warszawską pod kierownictwem profesora Janusza Piechy.

- Jego zespół opracował innowacyjne rozwiązania pozwalające na znacznie lepsze zwiększenie siły docisku do podłoża, z minimalną stratą prędkości i przyspieszenia. Uzupełnieniem pakietu poprawiającego aerodynamikę przodu auta jest dolny splitter z wargą spiętrzającą oraz płaska podłoga - wyjaśnia nam Grzegorz Pękała, prezes Arrinera Racing, spółki założonej w Wielkiej Brytanii z myślą o sprzedaży polskiej wyścigówki na międzynarodowych rynkach.

Reklama
Arrinera Automotive S.A. / Photographer Cezary Janczura

Arrinera hussarya GT4 to samochód, który będzie produkowany na zamówienie. W zależności od życzenia klienta umieszczony centralnie silnik 6.2 V8 wyprodukuje od 420 KM do 650 KM (od 580 Nm do 810 Nm momentu obrotowego).

Napęd trafia na tylną oś. Jednostka napędowa współpracuje z sekwencyjną sześciobiegową skrzynią sterowaną półautomatycznie przy pomocy łopatek przy kierownicy. Wykonany z włókna węglowego pokaźny wlot na dachu auta jest częścią układu dolotowego dostarczającego czyste i zimne powietrze do silnika.

Arrinera Automotive S.A. / Photographer Cezary Janczura

Za odczyt i zapis parametrów pojazdu odpowiada komputer Cosworth ICD Pro - zaprojektowany przez polską firmę Exumaster, która produkuje elektronikę do motorsportu.

Zawieszenie to autorska konstrukcja inżynierów Arrinery S.A. - jest to układ typu push-rod, składający się z dwóch podwójnych trójkątnych wahaczy oraz regulowanych amortyzatorów i sprężyn Öhlins (elementy zaprojektowano od podstaw specjalnie dla arrinery). Układ hamulcowy składa się z tarcz o średnicy 380 mm oraz sześciotłoczkowych zacisków.

- Tworząc samochód, projektanci zwracali szczególną uwagę na obniżenie wagi. Dzięki zastosowaniu specjalnej stali BS4T45, używanej w motosporcie, udało się uzyskać wyjątkowo niską masę samochodu, wynoszącą 1250 kg - mówi Pękała.

Arrinera Automotive S.A. / Photographer Cezary Janczura
Reklama

Rama przestrzenna jest zbudowana zgodnie z homologacją FIA. Nadwozie hussarya GT stworzono z włókna węglowego, natomiast podłogę oraz niektóre elementy wnętrza z kevlaru.

W 2016 roku mają trwać testy arrinery hussarya GT4, w tym także w warunkach prawdziwych wyścigów. Polska spółka planuje udział nowego auta w wyścigach w klasie open, takich jak Seria 24h, Super Challenge Pirelli czy Britsh GT Championship.

Cena? Arrinera hussarya GT ma kosztować od 139 tys. funtów (ok. 800 tys. zł). Sprzedażą zajmie się brytyjska spółka Arrinera Racing.