Policjanci z siedleckiej drogówki zatrzymali do rutynowej kontroli samochód marki BMW. Badanie alkomatem wykazało, że kierowca auta był pijany. Miał w organizmie 1,2 prom. alkoholu.

Reklama

"Podczas sprawdzania jego danych w policyjnej bazie okazało się, że mężczyzna po raz siódmy złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, który obowiązuje go do 2016 roku" - relacjonuje nadkomisarz Jerzy Długosz z Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach.

Drogowy recydywista ponownie będzie musiał stawić się w sądzie. Za niestosowanie się do zakazu sądu grozi mu kara do 3 lat więzienia.