Tylko z Polski! Opel astra OPC miażdży silnikiem. ZDJĘCIA

1 Oto opel astra OPC - najbardziej jadowita wersja auta produkowanego w Gliwicach. Jedno spojrzenie i już wiesz, że pomiędzy napakowanymi błotnikami drzemie potężny silnik, a matowe wloty nie są bezużyteczną atrapą, tylko doprowadzają drogocenne powietrze do mechanicznego serca i hamulców. W nasze ręce trafiła astra OPC, która dopiero co zjechała z taśmy śląskiego zakładu…

2 Astra OPC nie jest na rynku sama. W klubie najszybszych kompaktów jest jeszcze m.in. ford focus ST, renault megane RS czy VW golf GTI. Jednak to konstrukcja Opla miażdży rywali mocą silnika…

3 280-konny silnik obecnej astry OPC oferuje o 25 procent wyższy maksymalny moment obrotowy w porównaniu z poprzednią generacją, a także dodatkowe 40 KM mocy. Moc uzyskana z jednego litra pojemności wzrosła do 140 KM - inżynierowie podkreślają, że jest to najwyższa wartość w historii samochodów produkcyjnych Opla - w porównaniu do 120 KM w modelu poprzedniej generacji. Maksymalny moment obrotowy 400 Nm jest dostępny od 2450 obr./min aż do prawie 5000 obr./min. Osiągi?

4 Sprint od zera do 100 km/h trwa sześć sekund. To trzeba przeżyć. Wrażenie dynamiki jest bardzo silne, prawie rakietowe. Naszym zdaniem astra OPC gra jak z nut zespołu rockowego - ostro i z wykopem...

5 Dźwięk 280-konnego tubobenzynowego silnika po przekroczeniu 4000 obr./min przypomina start odrzutowca. Przeciążenie wciska w kubełkowe siedzenia, wskaźnik siły G wychyla się na południe, a krajobraz za boczną szybą zaczyna się rozmywać…

6 Przez pierwsze kilka dni jazda w stylu "gaz-hamulec” może się podobać, zwłaszcza że układ hamulcowy jest ostry jak brzytwa - zaciski Brembo i ogromne tarcze sprawiają, że astra OPC staje jak wryta. Feler w tym, że ci za nami mogą nie wyhamować…

7 Układ ESP nie wtrąca się zbyt często i pozwala na spore szaleństwo. Bardziej wymagający kierowcy mogą też go całkowicie wyłączyć.

8 Przednie koła wgryzają się w asfalt przy udziale mechanicznej szpery. Sprytne zawieszenie z kolumnami HiPerStrut - mechanizm wszczepiono z usportowionej insigni OPC - pilnuje żeby para nie poszła w gwizdek.

9 Poza standardowym trybem komfortowym kierowca może wybrać jeszcze Sport lub OPC. W tym ostatnim układ kierowniczy staje się bardziej bezpośredni, zawieszenie usztywnia się, a reakcja wciskanie gazu jest jeszcze ostrzejsza.

10 Biegi wchodzą ciasno i precyzyjnie... O najlepszym momencie do redukcji informuje kontrolka, tylko kto ma czas na nią patrzeć, kiedy drzewa za oknem śmigają coraz szybciej…

11 20-calowe felgi z kutego aluminium w słynnym kształcie płatków śniegu to prawdziwe dzieła sztuki. Obręcze owija plasterek szerokiej jak ścieżka rowerowa opony. Całość wygląda efektownie.

12 Wewnątrz gruba, obszyta skórą kierownica wyzywa kierowcę na pojedynek. Sportowe fotele wydają się być ciasne i zbyt głębokie, jednak po przejechaniu kilku kilometrów można się w nich zakochać. Zwłaszcza po napompowaniu boczków siedzisk chwytają ciało i trzymają je w zakrętach...

13 Przyjemność z jazdy nieco psuje hałas toczenia się czterech "walców", ale m.in. to właśnie dzięki niskiemu profilowi auto prowadzi się pewnie przy wyższych prędkościach i na szybko przejeżdżanych zakrętach. Uwaga na dziury i krawężniki - to śmiertelny wróg tych kół.

14 Wykończenie układu wydechowego stanowi rura wydechowa wbudowana w zderzak. Żaden inny seryjnie produkowany samochód nie ma takiego rozwiązania. Tylny tłumik wydechowy zintegrowano w rurze wydechowej. W zderzaku są widoczne otwory obu rur wydechowych o kształcie równoległoboków...

15 Ile kosztuje niebieska rakieta z Gliwic? Cena astry OPC startuje od 127 tys. zł. Drogo, ale takich samochodów nie kupuje się z rozsądku. My straciliśmy głowę - jak żyć premierze?

16

17

18

19

20

21

22

23