Wydatki z tytułu używania samochodu osobowego, niewprowadzonego do ewidencji środków trwałych, w tym także stanowiącego własność przedsiębiorcy stanowią koszty uzyskania przychodów tylko do wysokości limitu tzw. kilometrówki. Dotyczy to również samochodu zastępczego otrzymanego od ubezpieczyciela np. z tytułu OC sprawcy.
Na podstawie art. 23 ust. 1 pkt 46 ustawy o PIT (t.j. Dz.U. z 2010 r. nr 51, poz. 307 z późn. zm.) nie uważa się za koszty uzyskania przychodów poniesionych wydatków z tytułu używania niewprowadzonego do ewidencji środków trwałych samochodu osobowego, w części przekraczającej kwotę wynikającą z pomnożenia liczby kilometrów faktycznego przebiegu pojazdu oraz stawki za 1 km przebiegu.
– Ustawa uzależnia takie limitowane zaliczenie do kosztów od prowadzenia ewidencji przebiegu pojazdu – podkreśla Katarzyna Wojtowicz-Janicka, doradca podatkowy w ECDDP.
Nasza rozmówczyni dodaje, że ograniczenie przewidziane w art. 23 ust. 1 pkt 46 ustawy o PIT oraz obowiązek prowadzenia ewidencji przebiegu nie dotyczy natomiast samochodów osobowych używanych na podstawie umowy leasingu (art. 23 ust. 3b ustawy o PIT).
Reklama
Jeżeli zatem podatnik użytkuje samochód osobowy na podstawie innego tytułu prawnego niż umowa leasingu – w tym także samochód zastępczy udostępniony przez ubezpieczyciela sprawcy wypadku komunikacyjnego – to zaliczenie wydatków związanych z jego używaniem do kosztów uzyskania przychodów jest limitowane i uzależnione od prowadzenia ewidencji przebiegu pojazdu.
Reklama
0,8358 zł wynosi stawka za 1 km przebiegu dla aut z silnikiem o poj. powyżej 900 cm sześc.