Policjanci prowadzą oględziny miejsca zdarzenia i pojazdów, które uczestniczyły w karambolu. Dopiero po policyjnych oględzinach, pojazdy będą mogły zostać usunięte z autostrady. "W zdarzeniu brały udział również samochody ciężarowe, dlatego do ich usunięcia potrzebny będzie ciężki sprzęt. Po usunięciu pojazdów, służby będą mogły przystąpić do oczyszczania autostrady z części samochodów i płynów eksploatacyjnych" - podaje ministerstwo spraw wewnętrznych i administracji w komunikacie.

Reklama

"Za miejscem karambolu utworzył się duży korek. W związku z tym służby zdemontowały bramki awaryjne na autostradzie, tak aby samochody, które były sprawne, mogły swobodnie zawrócić i zjechać z trasy" - dodaje MSWiA.

Do karambolu na autostradzie A1 doszło w obu kierunkach. Około godz. 8:40 w miejscowości Moszczenica (pow. piotrkowski) na trasie w kierunku Łodzi, zderzyło się około 40 samochodów osobowych i ciężarówek. Później na tym samym odcinku autostrady w miejscowości Wola Bykowska w kierunku Częstochowy również doszło do zderzenia około 30 kolejnych samochodów. W sumie, jak podają media, w karambolu uczestniczyło 76 aut.

Reklama
ZOBACZ NAGRANIE KARAMBOLU. UWAGA, WULGARNE SŁOWNICTWO!

Trwa ładowanie wpisu