Rzecznik Ministerstwa Infrastruktury i Transportu - Piotr Popa - powiedział w rozmowie z Pulsem Biznesu, że obniżenie opłat nocnych dla samochodów osobowych i motocykli jest analizowane. Za wcześnie, by mówić ile wyniosą obniżki.

Reklama

By skrócić czas obsługi, opłaty mają zostać zaokrąglone do 50 groszy. Otwartych ma też zostać kilka nowych bramek.

Eksperci uważają, że proponowane rozwiązanie nie zadziała na tyle, by ruch zmalał.

Kierowcy nie będą ryzykować bezpieczeństwa własnego i rodziny, by jadąc nocą, zaoszczędzić kilka czy kilkanaście złotych - mówi Michał Beim z Instytutu Sobieskiego.