O sprawie stało się głośna za sprawą kierowcy, który jechał za policyjnym radiowozem z włączoną kamerką w swoim aucie. Na nagraniu widać, jak radiowóz staje na pasach, na skrzyżowaniu Al. Jerozolimskich i ul. Żelaznej w Warszawie. Nagle policyjny samochód skręca na pasach i jedzie w kierunku przechodzącej starszej kobiety.

Reklama

Jak mówi starszy aspirant Mariusz Mrozek z Komendy Stołecznej Policji radiowozem kierowała jedna z warszawskich policjantek. Wszczęto wobec niej postępowanie dyscyplinarne, zatrzymano prawo jazdy a sprawę skierowano do sądu. Mimo to, kobieta wciąż pracuje, ale przeniesiono ją na inne stanowisko.

Mariusz Mrozek zaznacza, że chociaż mówimy tu o bardzo poważnym wykroczeniu, to nie można całej sytuacji przetworzyć "w polowanie na czarownice".

Jak ocenia, na filmie, który trafił do internetu widać nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu, który przekracza przejście. Za to, w ocenie policjanta należy się 10 punktów karnych i 350 złotych grzywny. Do tego, jak zaznacza policjant, radiowóz zmienił pas ruchu na przejściu dla pieszych. Za to z kolei grozi 6 punktów karnych i grzywna 250 złotych.

Reklama