Wszystko rozegrało się w okolicach Kątów Wrocławskich. Drogówka ścigając szalejącego mercedesa zarejestrowała na wideorejestratorze prędkość 219 km/h, w miejscu gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 110 km/h.

>>>Pijany pirat wypuszczony na wolność

Po kilku kilometrach pościgu policjanci zatrzymali pirata. Okazał się nim 43-letni obywatel Niemiec. Mężczyzna tłumaczył się, że jechał tak szybko, gdyż spieszył się na spotkanie we Wrocławiu. Delikwent z szybkiego mercedesa za przekroczenie dozwolonej prędkości dostał 500 złotych mandatu.

>>>Demon prędkości na polskiej autostradzie





Reklama

Niemiec nie jest jedynym zagranicznym piratem, który zadarł z polską drogówką. Niedawno policjanci zatrzymali na autostradzie Szweda jadącego Porsche. Kierowca na odcinku gdzie obowiązuje prędkość 110 km/h, gnał 216 km/h.