Kompaktowy SUV występuje w dwóch wersjach wyposażeniowych sport lub limited. Już podstawowy model pod kanciastą karoserią ma ESP, ABS, kontrolę trakcji BTS i system przeciw wywróceniu ERM.

Jeśli chodzi o napęd, to Jeep nie daje wyboru - jeden turbodiesel 2.0/140 KM z palety Volkswagena i basta. Sześć biegów przekładni manualnej przeniesie 310 Nm momentu obrotowego (1750-2500 obr./min).

Na przejechanie 100 km po miejskich ulicach patriot potrzebuje 8,8 l oleju napędowego. Ekonomiczniej robi się na trasie - 5,5 l na "setkę". Z kłopotów samochód wyciągnie stały napęd 4x4 z możliwością zblokowania obu osi.

Ile kosztuje kawałek amerykańskiej motoryzacji? Najtańszy patriot sport to ok. 104 tys. zł. Topowy limited jest niemal 4 tys. zł droższy. W galerii widać, co Jeep daje w zamian.





Reklama