Jak poinformował Krzysztof Zaporowski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu młodzi mężczyźni w wieku 19 i 20 lat podczas pobytu w Czechach zobaczyli stary, zabytkowy ciągnik. "Tak im się spodobał, że pewnej wrześniowej nocy postanowili go ukraść. Będąc pod wpływem alkoholu, poszli do Czech i ukradli go. Ciągnik był zabytkowy, pochodził z 1949 r., ale cały czas był +na chodzie+" - mówił Zaporowski.

Reklama

Złodzieje przejechali traktorem w okolice swojego miejsca zamieszkania, ukryli go w lesie, a po kilkunastu godzinach przewieźli do garażu. W obawie, że ktoś rozpozna ciągnik, zaczęli go przerabiać. Powymieniali elementy blacharki, zmienili kolor i usunęli tabliczki identyfikacyjne.

Ostatecznie jednak policjanci po przeszukaniu pomieszczeń gospodarczych odnaleźli ciągnik. "Czeski ciągnik wrócił do właściciela - 78-letniego mężczyzny, który nie ukrywał szczęścia z powodu odzyskania swojej własności" - opowiadał policjant.