Koncern poinformował, że wprowadza na stacjach własnych maksymalne ceny – benzyna i olej napędowy mają kosztować nie więcej niż 5,09 zł za litr. To oznacza, że benzyna stanieje o 10 gr, a diesel – o 5 gr. Od początku sierpnia maksymalna cena benzyny na stacjach koncernu spadła już o 30 gr/l, a ON o 10 gr/l.

Reklama

– Obniżając ceny, chcemy wykorzystać ostatnie tygodnie sezonu wakacyjnego dla dalszego pobudzania popytu na paliwa, szczególnie benzyny – mówią w biurze prasowym Orlenu.

Część ekspertów wskazuje, że większa obniżka cen benzyny związana jest z faktem, że krajowe rafinerie produkują znacznie więcej paliwa, niż są w stanie sprzedać. W przypadku diesla sytuacja jest odwrotna – popyt przewyższa podaż i konieczny jest import.

Eksperci nie mają wątpliwości, że w ślad za obniżką zarządzoną przez płocki koncern pójdą inni. I to mimo że wczoraj paliwo w hurcie mocno zdrożało. Ceny podniósł Orlen i Lotos. Benzyna Pb 95 w gdańskiej rafinerii zdrożała o 20 zł, zaś ON o 15 zł za 1000 litrów. Krajowe rafinerie zaznaczają, że termin i wysokość zmian cen na stacjach jest niezależną decyzją ich właścicieli. W e-petrolu przekonują, że obecny poziom cen hurtowych nie musi prowadzić do wzrostów. – Niższe ceny w detalu uda się utrzymać przez kilka najbliższych tygodni – podkreśla Jakub Bogucki, analityk e-petrol.

Reklama

Choć najwięksi gracze nie chcą zdradzić, czy pójdą w ślady rywala z Płocka, to nieoficjalnie potwierdzają, że możliwe są korekty cen także na ich stacjach. Sieci nie ukrywają, że przy ustalaniu cen biorą nie tylko pod uwagę czynniki makroekonomiczne, m.in. notowania ropy naftowej, kurs złoty – dolar, ale też uwarunkowania lokalne. – Na kształtowanie cennika ma wpływ otoczenie konkurencyjne – przyznaje Marek Gawroński z centrali Shell Polska.

– Prowadzimy analizę tego otoczenia, co daje nam możliwość ustalania cen na optymalnym poziomie i elastycznej reakcji w zależności od dynamicznie zmieniających się warunków – dodaje Magdalena Kandefer z BP Polska.

Średnie ceny benzyny w Polsce to dziś 5,19 zł/l, a ON – 5,04 zł. W ciągu tygodnia paliwo potaniało o 8 gr. Jakub Bogucki twierdzi, że proponowana przez Orlen cena 5,09 zł za litr Pb 95 jest bardzo atrakcyjna. – ON na niektórych stacjach w Polsce jest jednak o kilka groszy tańsze od ceny maksymalnej Orlenu. Wiele wskazuje na to, że diesel może kosztować w najbliższym czasie nawet poniżej 5 zł/l – mówi analityk e-petrol.

Z kolei autogaz utrzymuje się na dość stabilnym poziomie – ok. 2,47 zł/l. Dystrybutorzy skarżą się na niższy niż zwykle o tej porze roku popyt na LPG.