Taką decyzję podjęło rządowe biuro Insolvency Service. Nick Stephenson, John Edwards, John Towers i Peter Beale, czyli tzw. czwórka z Phoenix, zarządzali Phoenix Venture Holdings, który przejął od BMW podupadającego Rovera za jedyne 10 funtów.

Reklama

Pięć lat później zadłużone na 1,3 mld dol. zakłady w Birmingham zostały zamknięte, a ponad 6 tys. osób straciło pracę. Eksperci Insolvency Service dowiedli, że czwórka z Phoenix nie dołożyła należytych starań w walce o utrzymanie MG Rovera na rynku, ponadto uprawiała kreatywną księgowość, dzięki której wypłacała sobie sowite premie.