W poniedziałek na polskich drogach zginęło 21 osób - to, według policji, niechlubny rekord wakacji. Wśród ofiar najwięcej było kierowców aut - ośmiu i rowerzystów - sześciu.

Reklama

"To bardzo duża liczba. Wydaje się, że największa od początku wakacji" – powiedział rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski. Jak dodał, w sierpniu doszło w sumie do 1775 wypadków, w których zginęły 193 osoby, a 2328 zostało rannych.

"Pozostaje nam apelować do kierowców o ostrożność i rozwagę. Ładna pogoda i dobre warunki na drogach sprzyjają szybkiej jeździe. Pamiętajmy, żadne - nawet najnowocześniejsze systemy bezpieczeństwa - nie poradzą sobie z błędem kierowcy" - dodał rzecznik.

Zaznaczył również, że częstą przyczyną wypadków jest nie tylko nadmierna prędkość, ale też m.in. wymuszanie pierwszeństwa i wyprzedzanie "na trzeciego".

"Wśród osób, które zginęły w poniedziałek, jest bardzo dużo rowerzystów. Kierowcy powinni pamiętać, że oni także są równoprawnymi użytkownikami dróg. Zachowujmy odpowiednie odstępy i nie wymuszajmy pierwszeństwa" - dodał. Przypomniał, że kierowcy powinni szczególnie uważać na rowerzystów i pieszych w miejscowościach turystycznych.

Reklama

Sokołowski zwrócił także uwagę na motocyklistów, którzy - jak powiedział - przy dużej prędkości, w zderzeniu z samochodami są praktycznie bez żadnych szans.

"Często motocykliści giną, ponieważ jadą z nadmierną prędkością i natrafiają na jakąś przeszkodę lub tracą panowanie nad pojazdem. Często zdarza się jednak, że to kierowcy ich nie szanują. Wydaje się im, że mogą zdążyć np. wyminąć motocykl, wymuszają pierwszeństwo i doprowadzają do zderzenia" - ocenił rzecznik.

Reklama

Jak zaznaczył, dużym problemem na drogach nadal są pijani kierowcy. W poniedziałek zatrzymano ich 553.

W lipcu doszło do 3609 wypadków, w których zginęło 326 osób, a 4792 zostały ranne.

Jedną z inicjatyw, które miały poprawić bezpieczeństwo na polskich drogach, był organizowany w dniach 6-8 sierpnia Narodowy Eksperyment Bezpieczeństwa "Weekend bez Ofiar". W ramach akcji kierowcy mogli m.in. otrzymać sms-em informację o aktualnej sytuacji na drogach krajowych w wybranych regionach. Mimo to w 308 wypadkach na drogach zginęły wówczas 44 osoby, a 542 zostały ranne. Policjanci zatrzymali w tych dniach aż 1697 nietrzeźwych kierowców.