Założenia dotyczą nowelizacji ustawy o zmianie ustawy o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw oraz ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych. Propozycje te przedłożył minister gospodarki.

Reklama

Nowe przepisy włączają do polskiego prawa niektóre rozwiązania dyrektywy wspólnotowej obowiązujące od połowy 2009 r. Umożliwia ona stosowanie większej niż dotychczas ilości biokomponentów w paliwach ciekłych i wprowadza dla nich wymagania jakościowe. Chodzi o benzyny silnikowe zawierających do 10 proc. bioetanolu oraz olej napędowy o zawartości do 7 proc. estru metylowego.

Nadal mają być produkowane benzyny zawierające nie więcej niż 5 proc. etanolu, których zawartość tlenu ma nie przekraczać 2,7 proc.

Nowe przepisy mają ponadto ułatwić wywiązanie się przez przedsiębiorców z obowiązku realizacji Narodowego Celu Wskaźnikowego (NCW) czyli minimalnego udziału biopaliw w zużywanych w ciągu roku w paliwach transporcie. Wprowadzenie możliwości dodawania do oleju napędowego do 7 proc. estrów spowoduje, że koszt NCW w 2010 r. będzie mniejszy o ok. 153 mln zł.

Reklama

Zgodnie z nowymi regulacjami, zostaną wydłużone z jednego roku do 3 lat umowy kontraktacji surowców rolniczych z przeznaczeniem na biokomponenty zawieranych między rolnikami, wytwórcami lub pośrednikami. W ocenie ministerstwa gospodarki, takie rozwiązanie przyczyni się do zagwarantowania podmiotom zajmujących się produkcją biomasy stabilnych dostaw, co będzie miało pozytywny wpływ na rozwój rynku biokomponentów i biopaliw ciekłych w Polsce.