Poranna seria rozpoczęła się od lotnego startu. Po kwalifikacjach pierwszy jechał Tiago Monteiro, jednak niedługo cieszył się prowadzeniem. Jeszcze na pierwszym okrążeniu jego seata opryskała woda spod kół błękitnego lacetti. Robert Huff z ekipy Chevroleta nie oddał prowadzenia aż do mety.

Większe zamieszanie działo się za czołową dwójką. James Thompson za kierownicą alfy romeo w doskonałym stylu z dziesiątego miejsca wywalczył trzecią lokatę.

Trójka poza podium to trzy seaty. Kolejno Tom Coronel, Gabriele Tarquini i Yvan Muller - jego leon miał turbodiesla TDI.

Na punktowanych miejscach finiszowali dwaj kierowcy chevroleta. Nicola Larini siódmy, Alain Menu ósmy.

Szwajcarowi należy się duże uznanie - nie dość że przedarł się z siedemnastego miejsca do przodu, to wykręcił najszybsze okrążenie. Dzięki temu w drugim wyścigu po odwróceniu ósemki na początku stały dwa lacetti.

Trzy, dwa, jeden - start! Para chevroleta błyskawicznie odjechała konkurencji - kolejno Larini, Menu. Za nimi po walce z seatami i alfą romeo Thompsona trzeci pojawił się kolejny chevrolet - Rickard Rydell dzięki oponom typu slick, na wysychającym po deszczu torze mało tego, że ich dogonił, to na koniec wyprzedził.

Po tym zaskakującym wyczynie Szweda tak ułożyło się podium - pierwszy Rydell, drugi Larini (Włoch był bardzo wściekły, ponieważ tubylec pozbawił go cennych punktów - tak ważnych w klasyfikacji generalnej kierowców). Trzeci dojechał Menu.

Niebieska marka zagarnęła całą stawkę w wyścigu - już drugi raz w tym sezonie. Do tej pory na koncie mają pięć zwycięstw.

Najlepsza piątka w klasyfikacji kierowców WTCC po siódmej rundzie:
1. Jorg Muller (BMW) - 58 pkt;
2. Augusto Farfus (BMW) - 57 pkt;
3. Andy Priaulx (BMW) - 56 pkt;
4. Nicola Larini (Chevrolet) - 48 pkt;
5. Alain Menu (Chevrolet) - 45 pkt;

W klasyfikacji konstruktorów prowadzi BMW (177 pkt). Wicelider to Seat - 147 pkt. Jednak zanosi się na zmianę bowiem hiszpańską markę bardzo mocno naciska Chevrolet - po sukcesach w Anderstorp ma już 143 pkt. Ostatnia w zestawieniu stoi Alfa Romeo z dorobkiem 70 pkt.

Tu można obejrzeć krótkie relacje z wyścigów. Polecamy!

Następna runda rozegra się 26 sierpnia na niemieckim torze Oschersleben. BMW będzie walczyć "w domu". Emocji na pewno nie zabraknie.


























Reklama