Zapewnienia poprzedniego właściciela dotyczące serwisowania samochodu, wymienionych płynów itd. należy traktować z daleko idącą ostrożnością. Warto podchodzić do nich poważnie tylko w sytuacji, gdy znajdują pokrycie w dokumentacji serwisowej popartej fakturami za usługi i części (książki serwisowe bywają dość często "ulepszane" w znanych sprzedającemu warsztatach, ale o wystawienie "lewej" faktury jest już dużo trudniej).

W szczególności w żadnym wypadku nie należy przyjmować "na wiarę" deklaracji dotyczących wymiany paska rozrządu. Jeśli bowiem stan innych podzespołów auta (na przykład paska napędu akcesoriów) można ocenić dość łatwo, a skutki awarii bywają kłopotliwe, ale nie dramatyczne, to w wypadku paska często nic nie zapowiada jego zerwania, czego następstwa bywają katastrofalne dla silnika.

Raz a dobrze, czyli zrób porządny przegląd
Rozwiązaniem zdecydowanie najlepszym dla auta (i bezpieczeństwa pasażerów) będzie wykonanie bezpośrednio po zakupie gruntownego przeglądu, po którym nie trzeba się już będzie więcej zastanawiać, co i kiedy należy wymienić. Przegląd taki powinien objąć wymianę wszystkich płynów eksploatacyjnych, sprawdzenie stanu zużycia i ewentualną wymianę tarcz i okładzin ciernych układu hamulcowego, wymianę pasków napędu rozrządu i akcesoriów, a także sprawdzenie układu zapłonowego oraz - jeśli jest - instalacji do zasilania gazem LPG. Oczywiście, sprawdzamy też zużycie elementów zawieszenia i układu kierowniczego.

Jednorazowy wydatek na taki przegląd będzie niemały, ale i tak mniejszy niż w sytuacji, kiedy poszczególne płyny i elementy wymieniać będziemy oddzielnie. Mniejsze będą bowiem koszty robocizny.

Płyny, oleje i filtry
Wymiana wszystkich płynów eksploatacyjnych i filtrów to podstawowy element przeglądu po zakupie. Większość użytkowników aut pamięta jedynie o wymianie oleju silnikowego, filtra oleju i filtra powietrza, zapomina zaś o skrzyni biegów, mechanizmie różnicowym czy płynie hamulcowym (który traci swe własności już po 2 latach).

Warto wiedzieć, że choć wielu producentów skrzyń automatycznych nie przewiduje wymiany oleju, to fachowcy zgodnie zalecają, by w polskich warunkach eksploatacyjnych zmieniać płyn co 30 tys. km (pomoże to oddalić kosztowne naprawy). Pamiętajmy też o filtrze kabinowym. Jego przytkanie nie tylko pogarsza działanie układu wentylacji, ale grozi spaleniem regulatora dmuchawy!

Układ zapłonowy
Układ zapłonowy traktowany jest po macoszemu nie tylko przez wielu kierowców, ale i mechaników. Obowiązuje bowiem zasada, że "dopóki zapala, to wszystko jest dobrze". To jednak nieprawda - starzeją się przewody zapłonowe i świece, a w starszych autach z klasycznym układem zapłonowym zużywają się aparat, palec rozdzielacza itd.

Efekty utraty sprawności przez elementy układu są początkowo mało zauważalne, ale w mokry jesienny poranek mogą objawić się nagle i boleśnie - auta nie da się uruchomić. Po zakupie pojazdu warto więc zweryfikować ich sprawność, tym bardziej, że wymiana często prowadzi do odczuwalnego wzrostu kultury pracy silnika i spadku zużycia paliwa.

Układ rozrządu
Wymiana paska rozrządu to niekiedy dość kosztowny punkt przeglądu po zakupie, ale absolutnie konieczny. Nie ma mowy o zwlekaniu - zerwanie paska w większości wypadków prowadzi do kosztownego remontu silnika. Pamiętajmy, aby wraz z paskiem wymienić zużyte rolki prowadzące i napinacze, a w wielu autach - także pompę wody. Więcej o pasku rozrządu w bieżącym, lipcowym wydaniu miesięcznika "Auto Świat - Poradnik".

Hamulce
O pasek rozrządu trzeba zadbać ze względu na silnik i własny portfel, natomiast o hamulce - przede wszystkim w interesie własnym. Rzadko kto decyduje się na to, by przed sprzedażą samochodu wymienić mocno zużyte klocki, a już znalezienie altruisty, który wymieni zbyt cienkie tarcze po prostu graniczy z cudem.

To jednak nie wszystkie usterki będące efektem niewłaściwej obsługi, na które możemy się natknąć. Kontroli wymaga przede wszystkim szczelność układu hamulcowego - ślady wycieków na cylinderkach czy "pocenie się" przewodów elastycznych kwalifikują odpowiednie elementy do wymiany. W starszych autach koniecznie sprawdzić trzeba również stan przewodów metalowych, bowiem skorodowane mogą pęknąć w każdej chwili.

Instalacja gazowa
Przy okazji przeglądu auta należy co najmniej wymienić filtr gazu oraz sprawdzić nastawy instalacji. Często się zdarza, że poprzedni właściciel auta "eksperymentował", żeby np. obniżyć zużycie paliwa. Źle wyregulowana instalacja grozi zniszczeniem silnika oraz katalizatora.

By wejść do własnego auta
Drobnym, ale dość ważnym zabiegiem, o którym warto pamiętać po zakupie auta, jest wymiana baterii w pilocie zdalnego sterowania. Zaniedbanie może pozbawić nas możliwości korzystania z samochodu (szczególnie gdy ma on np. blokadę zapłonu) w najmniej oczekiwanym momencie. Gdy alarm reaguje na pilota dopiero z bardzo niewielkiej odległości, nie wolno zwlekać ani chwili!

Często z autem używanym dostajemy tylko jeden kluczyk i jednego pilota. Jak najszybciej powinniśmy dorobić drugi komplet. Jeżeli chodzi o kluczyki, to w wypadku większości starszych aut wystarczy wizyta w punkcie dorabiania kluczy. Klucze do nowych aut trzeba najczęściej zamawiać i programować (immobiliser) w ASO. Tam należy też zamawiać dodatkowe piloty (pastylki, karty itp.) do fabrycznych urządzeń zabezpieczających przed kradzieżą. Pilot do alarmu akcesoryjnego może zaprogramować (na ogół, choć nie zawsze) warsztat montujący alarmy określonej marki.

Bateria - rzecz ważna
Zużycie akumulatora nie jest zjawiskiem, które mogłoby bezpośrednio zaszkodzić innym elementom pojazdu bądź jego właścicielowi, ale perspektywa niespodziewanego unieruchomienia auta nie jest rzeczą miłą. Najlepiej więc przy okazji podjechać do firmy zajmującej się sprzedażą i serwisem akumulatorów.

Przy użyciu testera fachowiec może w kilkadziesiąt sekund dość precyzyjnie oszacować zużycie baterii. Jeśli jest już znaczne, lepiej kupić nową, by zabezpieczyć się przed koniecznością nieplanowego skorzystania z transportu publicznego. Z tych samych powodów w nowo zakupionym aucie warto również sprawdzić układ ładowania - jego niewłaściwe działanie szybko zniszczy akumulator.

Tu znajdziecie pełne archiwum "Auto Świata". Polecamy.







































Reklama