Pył z hamulców powstaje w bardzo wysokiej temperaturze i jeszcze ciepły trafia na felgi. A wiadomo, że nic tak dobrze nie plami powierzchni, jak brud aplikowany na gorąco. Efekt jest zawsze taki sam: zwykła gąbka i woda z szamponem zwyczajnie nie działa!

Podobnie jak myjnia automatyczna. Kolejne warstwy zapieczonego brudu gromadzą się w trudniej dostępnych zakamarkach felgi i utrwalają się. Im bardziej skomplikowany kształt obręczy, tym większy problem. Jedyny sposób, aby zadowolenie z ładnych felg nie zamieniło się w koszmar, to regularne używanie środków do mycia felg lub innych skutecznych detergentów.

Aby nic nie zepsuć, trzeba zdać sobie sprawę, że to co skutecznie usuwa brud, może być groźne. Typowe preparaty do usuwania pyłu hamulcowego to substancje na bazie kwasów i zasad. Jeśli po użyciu nie spłuczemy ich, spowodują korozję nieosłoniętych miejsc. Wystarczy popatrzeć, jak wygląda tarcza hamulcowa po umyciu kół: jest brązowa!

Wyjątkiem są środki niezawierające kwasów, nie tylko czyszczące, ale i zabezpieczające przed osadzaniem się pyłu hamulcowego. Po umyciu kół, dla zwiększenia ochrony, można nanieść taki środek na powierzchnię felg i tak zostawić. Choć większość środków do felg stosuje się podobnie, instrukcja obsługi to lektura obowiązkowa. Myjąc koła, dobrze jest używać gumowych rękawiczek i trzymać groźną chemię z dala od dzieci. Spryskanie oczu preparatem do felg to nieszczęście niemal gwarantowane!

Szybko, bezdotykowo
Do czyszczenia kół świetnie nadają się myjki ciśnieniowe, o ile wytwarzają wystarczające ciśnienie. Dobrze działającą myjkę ciśnieniową można kupić już za ok. 250-300 zł. Aby jednak móc używać takie urządzenie, trzeba mieć własny podjazd. Ci, którzy nie mają takiej możliwości, mogą skorzystać z myjni samoobsługowych, dostępnych m.in. na stacjach benzynowych.

Jednak w ten sposób nie umyjemy mocno zabrudzonych kół, jeśli na danej stacji nie da się skorzystać z własnego środka do mycia felg - niektóre myjnie samoobsługowe wprowadzają taki zakaz. Jednym z wyjątków są myjnie bezdotykowe, gdzie środkiem czyszczącym jest woda z tzw. mikroproszkiem (ustawiane m.in. na wybranych stacjach BP). Ten środek jest bezpieczny dla lakieru i usuwa najtrudniejsze zabrudzenia.

Ważne zasady
1. Myte felgi muszą być zimne. Koła nagrzewają się podczas dynamicznej jazdy, odbierając ciepło z hamulców, a także od stania w słońcu. Na ciepłych obręczach preparaty czyszczące szybko zasychają. Należy tego unikać.

2. Aby ułatwić czyszczenie felg w przyszłości, można je zawoskować pastą do lakieru, tak samo jak nadwozie. Przed woskowaniem felgi muszą być czyste. Do felg wygodnie jest użyć wosku w spreju.

3. Jeśli używamy tradycyjnych preparatów do felg zrobionych na bazie kwasów, po umyciu należy koła i okolice (nadkola, hamulce, błotniki) bardzo dokładnie spłukać wodą, aby zapobiec korozji.

4. Agresywne detergenty i kwasy niszczą gumę. Dlatego po umyciu obręczy warto opony i gumowe zaworki zabezpieczyć preparatem do konserwacji opon. Chronią one gumę przed mikropęknięciami.

5. Alternatywą dla preparatów do mycia felg są... środki do mycia silników. Niektórzy lakiernicy polecają ich stosowanie z tego względu, że w mniejszym stopniu wpływają na zmianę koloru czyszczonej powierzchni i nie zawierają kwasu.

Tu znajdziecie pełne archiwum "Auto Świata". Polecamy.























Reklama