Lancer sportback to realizacja śmiałego prototypu z 2005 roku. Linie nowego auta, jak w mało którym pięciodrzwiowym hatchbacku, układają się w płynne coupe. W wersji produkcyjnej dopiero w 2008 roku. Poczekamy…

Tymczasem musimy zadowolić się debiutem europejskiego wcielenia dziesiątej generacji lancera - 11 września na salonie samochodowym we Frankfurcie. Wyglądem właściwie nie odbiega od auta już sprzedawanego w USA - tak samo zgrabny i agresywnie narysowany.

Różnice kryją się pod karoserią - najsłabszy silnik to benzynowy 1.5/110 KM, później jest większy i mocniejszy 1.8/144 KM. Wreszcie dostaniemy model wysokoprężny - 140-konny turbodiesel 2.0 pochodzi z magazynu VW.

Nad całą trójką góruje lancer evolution X z turbobenzynowym dwulitrowym motorem. Moc? Nie zdradzają, ale trzeba być pewnym, że duża…





Reklama