Jeśli musimy natychmiast zatrzymać auto, naciskamy mocno hamulec. W aucie bez ABS-u łatwo wtedy zablokować koła. Hamowanie będzie nieskuteczne, a do tego zniszczymy opony. Jedyna rada: trzeba tak naciskać hamulec, aby nie zerwać przyczepności. Jeśli ją zerwiemy, zmniejszamy siłę hamowania i zwiększamy ponownie (hamowanie pulsacyjne). Jednak w stresie jest to trudne.

ABS ułatwia zadanie: w sytuacji awaryjnej po prostu z całą siłą naciskamy hamulec, nie przejmując się terkotaniem i pulsowaniem pedału. Aby skręcić, trzeba płynnie i niezbyt szybko kręcić kierownicą. Gwałtownym ruchem zerwiemy przyczepność! Nawet przeciętny kierowca ma szansę na skorygowanie toru jazdy. Po prostu trzeba mocno hamować i delikatnie kręcić kierownicą.

Jak działa układ ABS?
Układ mierzy stale prędkość obrotową kół. Jeśli któreś z nich zaczyna obracać się wolniej od pozostałych, układ zmniejsza ciśnienie płynu w hamulcu tego koła, dzięki czemu odzyskuje ono przyczepność. Ten cykl może powtórzyć się do 100 razy w ciągu sekundy. Korzyści: podczas hamowania maleje ryzyko, że auto zacznie się obracać, możliwe są manewry podczas wytracania prędkości, maleje ryzyko zniszczenia opon, łatwiej wykorzystać możliwości hamulców.

Usterki ABS-u dotyczą głównie elementów pracujących w trudnych warunkach - czujników obrotu kół i ich połączeń. Najważniejsze i najdroższe części, jak pompa ABS-u czy elektronika, mogą działać bezusterkowo przez wiele lat. Jeśli dojdzie do usterki (sygnalizowanej kontrolką), hamulce działają, ale tak, jakby ABS-u nie było.

Hamowanie na krótkim odcinku
- naciśnij hamulec najmocniej, jak potrafisz
- mimo pulsowania pedału hamulca naciskaj mocno
- kierownicą delikatnie koryguj tor jazdy
- jeśli chcesz skręcić, nie rób tego gwałtownie
- przed zatrzymaniem wciśnij sprzęgło













Reklama



Schemat układu ABS:



1. Pompa hydrauliczna z wbudowanym sterownikiem

2. Czujniki w kołach

3. Moduł sterowania silnikiem

4. Silnik krokowy przepustnicy

5. Wtryskiwacze

6. Moduł zapłonu

7. Czujnik położenia gazu


Tu znajdziecie pełne archiwum "Auto Świata". Polecamy.