Może któryś z producentów zadzwoni do autora szkiców - naszym zdaniem, warto. Andrew Varnish wymyślił coś naprawdę interesującego.
Całe auto jest inspirowane grotem strzały i sportowymi autami amerykańskiej firmy Cord Duesenberg (1920-1937 r.). Karoseria to połacie włókna węglowego, jedynie drzwi unoszące się na boki są z aluminium.
Natomiast dach przypomina szklaną kopułę kabiny myśliwca. Niecodziennym rozwiązaniem jest fotochromatyczny dach - ściemnia się, kiedy tylko promienie słoneczne zaczną przypiekać zbyt mocno. Tylne lampy przypominają rozpalone dysze odrzutowca - przy hamowaniu diody iluminują pulsacyjnie po obwodzie.
Prototypowy 2007 AV Design Forte ma ośmiocylindrowy silnik z przodu, a moc z biopaliwa nakręca tylne, 20-calowe koła z białymi… oponami. Inne ciekawe wynalazki to hydrauliczne zawieszenie z regulowanym prześwitem czy kolorowe kamery niosące pomoc kierowcy przy manewrowaniu.
Biały, niski, nadęty i na alkohol. Coś takiego wymyślił sobie angielski kandydat na inżyniera. To tylko komputerowa wizualizacja, ale kto wie…
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama