Dla zwykłego śmiertelnika to oznacza, że do setki auto jest katapultowane w ciut ponad 5 sekund. Wszystko przez AMG, czyli nadwornego tunera mercedesa, który pogrzebał we wnętrznościach sześciolitrówki. 12-cylindrów pracuje na dopingu dzięki dwóm turbosprężarkom z intercoolerem.
Maksymalny moment obrotowy to 1000 Nm! Bez problemu można gnać 250 km/h. Strach pomyśleć, o ile te liczby byłyby większe, gdyby nie elektroniczne ograniczenie.
Maybach 62S dostępny jest w specjalnym kolorze czarnym i srebrnym, zarezerwowanym wyłącznie dla wersji S. Na zamówienie dostępny będzie również niezwykły, bo opalizujący biały lakier z cząstkami miki.
Ile kosztuje taki pałac na kołach? Jeśli ktoś pyta, to znaczy, że go nie stać...
Ponad sześć metrów luksusu już nie działa na krezusów tego świata. Od teraz superekskluzywny maybach 62 jest dostępny w wersji Special z 612-konnym motorem.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama