Autko ma masę praktycznych udogodnień. Najciekawszym jest inteligentny kluczyk, którego nie trzeba wyciągać z torebki - komputer rozpoznaje właścicielkę i pozwala na odpalanie silnika pokrętłem przy kierownicy. Zaś sprytnie pomyślana ruchoma tylna kanapa sprawia, że zależnie od chwili można powiększyć bagażnik lub miejsce dla koleżanek. Dodając do tego fajnie brzmiący system audio i automatyczną klimatyzację mały nissan staje się idealnym autem na eskapadę po butikach i galeriach lub na zwiedzanie miasta. Najlepiej sprawdza się w tłoku. Jest szybki, zwinny... Ania Dąbrowska przyznaje, że za kierownicą micry oszczędza czas. Jakim cudem? Autko ma niezwykłą zwrotność - słowem nie trzeba się gimnastykować by zaparkować. Także spojrzenie na cztery strony świata jest ważne - z fotela kierowcy widać wszystko jak na dłoni. Charakterystyczne wypukłe przednie lampy pozwalają ocenić krańce micry, a system czujników ochroni cacko przed porysowaniem. Awangardowo skrojona karoseria w żywej, iskrzącej czerwieni jest idealna na weekendowy clubbing. Jedyny problem to w czym wystąpić - w spodniach czy w sukience... A propos, właśnie najnowsza płyta Ani Dąbrowskiej pt. "W spodniach czy w sukience" ma już status Złotej Płyty, to też najlepiej sprzedający się albumem w Polsce. Krążek jest "polecany przez Nissana Micrę”.

Reklama