Na początek nowość Goodyeara z wielkim plusem - UltraGrip 7+, czyli ulepszona generacja opony UltraGrip 7. Jak przyznaje producent, dzięki modyfikacji budowy wewnętrznej (poprawiony rodzaj opasania - warstwa splotów pod bieżnikiem), większej ilości nacięć (lamelek) i zastosowaniu nowej mieszanki, zwiększyło się bezpieczeństwo na mokrej drodze. Mówiąc wprost - opona ma dokładnie odprowadzać wodę i śnieżne błoto spod kół. Efekt - lepszy kontakt z drogą.

Mało tego, nowa konstrukcja zmniejsza opór toczenia (o 8proc.) i sprawia, że UltraGrip 7+ zużywa się wolniej (o 5 proc.) niż wcześniejsza opona bez plusa. Dzięki temu auto spali mniej paliwa a jeden komplet kół wystarczy na dłużej. Goodyear UG7+ ma być też cicha niezależnie od drogi po jakiej się toczy.





Reklama


Wszystko brzmi pięknie, ale czy ktoś sprawdził te obietnice? Tak. Dziennikarze z niemieckiego magazynu motoryzacyjnego "Auto Bild" przeprowadzili test opon zimowych na sezon 2007/2008. W podsumowaniu można przeczytać, że UltraGrip 7+ uzyskała ocenę "godnej polecenia", czyli szóstkę. Tak - teraz wiadomo, że to nie puste przechwałki…

Druga zimowa nowość to Dunlop SP Winter Responce (Dunlop jest marką Grupy Goodyear). Samochód z takimi oponami ma skuteczniej hamować, łatwiej przejeżdżać zakręty, zaś na prostych prowadzić się spokojnie i bez utarty przyczepności. Kierowca "poczuje" drogę.

Wszystkie te talenty SP Winter Responce zawdzięcza nowej, asymetrycznej rzeźbie bieżnika, który powstał z mieszanki z dodatkiem krzemu. Przez to guma nie stwardnieje nawet przy dużym mrozie, a koła nie stracą przyczepności. Po prostu będą gryzły śnieg i lód - skutecznie.

Dunlop SP Winter Response jest dostępna w 19 rozmiarach.