Celem akcji "Wyprzedzamy nowotwór" jest poprawa wczesnej diagnostyki choroby nowotworowej u dzieci. Jest o co walczyć, gdyż w zdecydowanej większości przypadków z nowotworem u dzieci można wygrać. Warunkiem jest właśnie wczesne rozpoznanie. Niestety w Polsce niektóre typy nowotworów u dzieci rozpoznaje się w zaawansowanych stadiach klinicznych. To powoduje, że pomimo iż nowotwory u dzieci to choroba rzadka (co roku rozpoznawanych jest ok. 1200 przypadków), to stanowią one - po wypadkach, urazach i zatruciach - drugą przyczynę śmierci maluchów.

Reklama

Wczesne właściwe rozpoznanie nowotworu jest szczególnie ważne, gdyż choroba u dzieci rozwija się znacznie szybciej niż u dorosłych. U dziecka guz nowotworowy może się powiększyć dwukrotnie w ciągu kilkunastu godzin! Dlatego czas upływający od wystąpienia pierwszych objawów tzw. niepokoju onkologicznego do postawienia odpowiedniego rozpoznania powinien być bardzo krótki. Liczy się czas - dosłownie każdy dzień. Późne wykrycie nowotworu powoduje, że proces leczenia jest zdecydowanie dłuższy, trudniejszy i mocniej obciąża całą rodzinę dziecka. Powoduje więcej skutków ubocznych i - pomimo pozytywnego zakończenia leczenia - dziecko w wyniku choroby może być dotknięte niepełnosprawnością do końca życia. Czasami niestety kończy się śmiercią.

Media
Reklama

- Wielokrotnie rozmawiałam z rodzicami, którzy opowiadali historie późno zdiagnozowanych dzieci. Te dzieci przechodziły bardzo bolesne i uciążliwe leczenie trwające dwa, trzy czy nawet pięć lat. Często niestety i tak przegrywały walkę o życie - mówi Emilia Kotarska, członek zarządu Fundacja.net. - Przypominam sobie historię Kasi, która kilkanaście razy była u różnych lekarzy zanim skierowano ją do kliniki na badania specjalistyczne. Dziewczynka trafiła do onkologa z bardzo zaawansowaną chorobą, z przerzutami. Po kilku latach bardzo trudnej walki z nowotworem zmarła.

Reklama

Rozpoznanie nowotworu u dziecka w początkowym stadium rozwoju może być bardzo trudne, ponieważ objawy często są niespecyficzne i mogą przypominać zwyczajne choroby wieku dziecięcego. Jednym ze sposobów na poprawę sytuacji są szkolenia lekarzy rodzinnych i lekarzy pediatrów. Fundacja udostępnia, umieszczone na Medycznej Platformie Edukacyjnej, szkolenia online. Autorem dwóch kursów ("Nowotwory u dzieci. Epidemiologia, etiologia, wczesne objawy" oraz "Lekarz POZ w opiece nad dzieckiem z chorobą nowotworową") jest prof. dr hab. n. med. Jerzy R. Kowalczyk z Kliniki Hematologii, Onkologii i Transplantologii Dziecięcej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. Dostęp do szkoleń jest dla lekarzy bezpłatny, a zaliczenie testu wiedzy jest premiowane 5 punktami edukacyjnymi.

- Zakończyliśmy sezon rajdowy, ale akcja Wyprzedzamy Nowotwór trwa. Już dziś szykujemy pomysły na kolejny sezon. Zapewniam, że uda nam się zrobić coś konkretnego w kwestii szkoleń dla lekarzy - mówi Mirosław Miernik, organizator HRSMP.

Zadowolenia z wyników akcji nie kryje także Wojtek Sroczyński, dziennikarz, pomysłodawca akcji i kierowca stawiający pierwsze kroki w sporcie samochodowym na poziomie Mistrzostw Polski. To on zasiadł za kierownicą fundacyjnego auta w czasie Rajdu Rzeszowskiego (Toyota Yaris GRMN). On także ruszył już swoją rajdówką (youngtimerem Toyota Celica GT) na trasę Rajdu Wisły.

Media

- Jestem bardzo szczęśliwy, że udało się namówić do udziału wszystkie załogi rajdówek. Zawodnicy bardzo chętnie zaangażowali się w akcję. Na każdym samochodzie widać było naklejkę "Wyprzedzamy nowotwór", a świadomość, że jeździmy nie tylko dla zabawy, ale też w szczytnym celu, nadała rajdom szczególnego znaczenia. Już dziś odbieram wiele telefonów z propozycjami działań w przyszłym roku. Oczywiście HRSMP 2019 także będzie wyprzedzało nowotwór - zapewnia Sroczyński.

Fundacja Pomocy Dzieciom z Chorobą Nowotworową działa od 1991 r. Prowadzi ośrodek terapeutyczny w Warszawie. W budynku fundacji zorganizowano także miejsca do mieszkania dla rodzin, które przyjeżdżają do Warszawy leczyć dzieci. W ośrodku jest kuchnia, pralnia, jadalnia, pokoje zabaw dla dzieci. Twórcom chodziło o to, by rodziny wyrwane przez chorobę dziecka z domów, mogły prowadzić normalne życie. O wszystkich działaniach Fundacji przeczytać można na stronie www.fundacja.net.

Media