W bezpośrednim sąsiedztwie węzła autostrady A2 Poznań-Komorniki od kilku lat działa Interaktywne Centrum Bezpieczeństwa. Teraz oficjalnie uruchomiono tam także Skoda Autodrom Poznań - tor służący praktycznemu doskonaleniu umiejętności jazdy w symulowanych warunkach awaryjnych.

Reklama

Tor składa się z czterech modułów, które pozwolą kierowcy poznać, pod okiem doświadczonych instruktorów, siły działające na samochód i przekonać się, jaki wpływ na zachowanie pojazdu ma kierujący. Moduły zostały wyposażone w nawadniane maty poślizgowe oraz przeszkody wodne.

Na torze zainstalowano tzw. szarpak - urządzenie, które wprowadza auto w niekontrolowany nadsterowny poślizg. Na 100-metrowej płycie poślizgowej umieszczono rzędy kurtyn wodnych, symulujących pojawiające się na drodze przeszkody. Elementem toru jest także wzniesienie o nachyleniu 10 proc. i okrąg na którym można wypróbować działanie elektronicznych systemów stabilizujących tor jazdy. Powierzchnia toru to 32,5 tys. mkw.

Reklama

- Jest to jeden z najnowocześniejszych tego typu torów w Polsce. 20 sekcji zainstalowanych tu przeszkód wodnych można aktywować w wybrany przez instruktora sposób. Całe sterowanie odbywa się bezprzewodowo, z pomocą iPada. Wykorzystywana tu woda krąży w obiegu zamkniętym - powiedział dyrektor projektu Andrzej Rogoziński.

Tor w Poznaniu powstał w ciągu dziewięciu miesięcy, na wzór torów doskonalenia techniki jazdy niemieckiego automobilklubu ADAC i z wykorzystaniem niemieckich technologii. Właściciele obiektu nie podają wartości inwestycji.

Reklama

Rogoziński podkreślił, że tor jest elementem jedynego w swoim rodzaju, profesjonalnego kompleksu szkoleniowego z zakresu bezpieczeństwa ruchu drogowego w Europie.

Nowe przedsięwzięcie chwalą policjanci. Jak powiedział Maciej Bednik z wielkopolskiej drogówki, dzięki takiemu obiektowi kierowca ma szansę nauczyć się w bezpiecznych warunkach, jak unikać zagrożeń na drodze i jak na nie reagować podczas codziennej jazdy autem.

- Im więcej takich obiektów tym lepiej, każda tego typu inicjatywa, podnosząca bezpieczeństwo na drogach, może liczyć na poparcie policji. Kurtyny wodne, płyty poślizgowe, szarpak nie są tu efektownymi "gadżetami"; to dzięki nim kierowca jest w stanie wyrobić sobie dobre nawyki, nauczyć się bezpiecznego prowadzenia auta przy nagle zmieniających się warunkach na drodze - powiedział Bednik.

Od 2014 roku swoją stałą siedzibę w Poznaniu ma Interaktywne Centrum Bezpieczeństwa Skoda Auto Lab. Zgromadzono w nim eksponaty służące do poznania kwestii związanych z bezpieczną i ekonomiczną jazdą, m.in. symulatory dachowania, zderzeń, czasu reakcji, wagę przeciążeniową oraz symulator hamowania z ABS i bez ABS.

Centrum stworzono z myślą o wszystkich uczestnikach ruchu drogowego - pieszych, rowerzystach i kierowcach. Do tej pory odwiedziło je ok. 105 tys. osób.

Autodrom w Poznaniu w liczbach:

- piasek transportowano z oddalonej o 25 km żwirowni - aby dostarczyć materiał na plac budowy, auta 1,5 raza okrążyły kulę ziemską po równiku (przejechały 60 tys. km),
- do stabilizacji gruntu zużyto 550 ton cementu - ta ilość odpowiada aż 22 ty. sztuk worków cementu w opakowaniach handlowych (po 25 kg),
- ilość kruszywa łamanego, używanego do podbudowy, przyrównać można do wypełnionych po brzegi 135 wagonów kolejowych (8800 ton),
- pompy w systemie zamkniętym pompują na moduły szkoleniowe 8000 litrów wody na minutę - to odpowiednik 533 sztuk 15-litrowych wiader.