Mężczyzna wpadł podczas porannego dowożenia dzieci do miejscowej szkoły. W chwili kontroli w autobusie znajdowało się 37 dzieci. Wszystkie bezpiecznie dotarły do szkoły. Ponieważ kontrolę przeprowadzono w jej pobliżu doszły one tam pieszo.

Reklama

44-letniemu kierowcy policjanci uniemożliwili dalszą jazdę. Teraz odpowie za to przed sądem. Autobus, którym przewożone były dzieci przekazano dyrektorowi szkoły.