Jedź sprawnym samochodem

Najlepszym rozwiązaniem przed wyprawą w dłuższą trasę jest dokładne sprawdzenie stanu technicznego naszego pojazdu. Zazwyczaj koszt takiego przeglądu to wydatek 100-200 złotych. Jednak w niektórych serwisach obecnie trwają wakacyjne promocje i można wykonać podstawową diagnostykę auta nawet za symboliczną złotówkę.

Reklama

– Kontrola stanu technicznego auta trwa u nas około 30 minut. W tym czasie sprawdzamy skuteczność układu hamulcowego, przeprowadzamy test amortyzatorów na ścieżce diagnostycznej, sprawdzamy poziom i stan płynów eksploatacyjnych, kontrolujemy zawieszenie i układ kierowniczy oraz sprawność oświetlenia – mówi Andrzej Strzelczyk, dyrektor serwisu Volvo Auto Bruno w Szczecinie.

W czasie codziennego użytkowania pojazdu na polskich trasach mogą pojawić się luzy, które dotyczą przegubów drążków kierowniczych, przekładni kierowniczej lub końcówek drążków. – Jeżeli dochodzi do naprawy elementów układu kierowniczego, konieczne jest również ustawienie geometrii zawieszenia. Jeśli kierowca o to nie zadba, może mieć problemy z prawidłową trakcją pojazdu i ryzykuje wpadnięcie w poślizg i przedwczesnym zużyciem ogumienia – tłumaczy Andrzej Strzelczyk.

Reklama

Nie wydawaj za dużo na paliwo

Wyjeżdżając na wakacje lepiej wydawać pieniądze na przyjemności, a nie przy dystrybutorze paliwa. Dlatego warto wcielić w życie klika zasad ekonomicznej jazdy, co pozwoli nam zmniejszyć spalanie samochodu nawet o 20 procent. Wbrew stereotypom, jazda ekonomiczna nie oznacza powolnej jazdy, może nawet naszą podróż przyspieszyć. Poza dobrym stanem technicznym auta, powinniśmy także zabrać tylko niezbędne pakunki do auta, aby dodatkowo go nie obciążać. Jeżeli nie jest nam potrzebny boks dachowy to zdemontujmy go przed wyjazdem.

W trasie starajmy się prowadzić samochód uważnie i przewidujmy sytuacje na drodze. Jeżeli jest to możliwe, to dopasujmy prędkość tak, aby się nie zatrzymywać, gdyż w czasie ruszania każdy pojazd zużywa najwięcej paliwa. Kiedy rozpędzamy samochód, przyspieszajmy dynamicznie. W praktyce oznacza to wciśnięcie pedału gazu do ¾ i tym samym dość szybkie osiągnięcie obrotów silnika na poziomie 2-2,5 tys., a następnie zmianę biegu na wyższy aż do osiągnięcia optymalnej prędkości. Warto także hamować silnikiem, dzięki czemu nie tylko zużywamy mniej paliwa, ale na dodatek oszczędzamy hamulce.

Reklama

Oszczędzaj czas

Jeszcze przed wyruszeniem na zasłużony wypoczynek warto dokładnie zaplanować trasę przejazdu do miejsca docelowego. Warto przy tym sprawdzić, czy po drodze nie będą nas czekać utrudnienia w ruchu spowodowane remontami dróg. Mapę aktualnie prowadzonych prac na głównych trasach można sprawdzić na stronie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Jeżeli podróż będzie przebiegać przez centra wielkich aglomeracji, powinniśmy zaplanować przejazd przez nie poza godzinami szczytu komunikacyjnego, aby nie stać w korkach.

Powinniśmy także pamiętać o komforcie dzieci, z którymi jedziemy na wakacje. Nie ma co liczyć, że maluch przez klika godzin podróży będzie podziwiał pejzaże za oknem samochodu. Dlatego powinniśmy przygotować klika audiobooków, które mogą umilić czas najmłodszym pasażerom. Dobrym pomysłem jest także zabranie do auta kilku zabawek malucha. Pediatrzy proponują, aby nie dawać ich wszystkich jednocześnie, ale wydzielać je, dzięki czemu dziecko będzie co jakiś czas bawić się nową zabawką.

Jedź zgodnie z przepisami

Chociaż brzmi to jak truizm, to warto stosować się do znaków drogowych, nawet jeżeli niektóre nakazy wydają się być absurdalne. Dzięki temu zmniejszamy ryzyko kontroli drogowej i tym samym niespodziewanego postoju oraz wydatków na mandat. Nie warto także przekraczać dopuszczalnej prędkości - i tak przez ruch na polskich drogach nie dojedziemy o wiele szybciej do celu, za to możemy uniknąć wypadku. Jeżeli czeka nas wyjazd poza granice Polski watro zapoznać się z przepisami ruchu drogowego w krajach, przez które przyjdzie nam podróżować. W takiej sytuacji należy także sprawdzić, jakie jest obowiązkowe dodatkowe wyposażenie samochodu, jak chociażby kamizelka odblaskowa czy apteczka.

Pomyśl o sobie

Podczas przygotowań auta do dalszej podróży nie zapominajmy również o nas samych. W trasę powinniśmy wyruszać jak najbardziej wypoczęci oraz co pewien czas robić krótkie przerwy w podróży. Jeżeli mamy już zaplanowaną całą trasę, a auto jest doskonale przygotowane do dłuższej jazdy, możemy się skupić tylko na drodze i później rozkoszować się wypoczynkiem.