Macierewicz został już trzykrotnie przyłapany za przekroczeniu dozwolonej prędkości, podała "Gazeta Wyborcza" . Fotoradar koło Tomaszowa Mazowieckiego zrobił politykowi zdjęcia, gdy jechał on z prędkością 112, 104 i 133 km/ godzinę. W tym miejscu dozwolona prędkość wynosi 70 km na godzinę.

Reklama

>>>Macierewicz mandat zapłaci, ale wietrzy spisek

Poseł zebrał już mandaty na sumę ponad tysiąca złotych.

>>>Macierewicz zrzekł się immunitetu. Pędził 130 km/h

Macierewicz żadnego z nich nie zapłacił, bo chroni go immunitet. Za swe wykroczenia polityk powinien też otrzymać 29 punktów karnych.

Reklama

>>>Zaufany prezesa PiS przyłapany jak celebryta

Funkcjonariusze policji złożyli wniosek o uchylenie politykowi immunitetu, lecz rozpatrzenie takiego zgłoszenia jest skomplikowane i długotrwałe. Pierwszy z mandatów już uległ przedawnieniu.